Znany z hojnych dotacji na liberalne fundacje George Soros stwierdził w czwartek, że jego zdaniem, Facebook i Donald Trump są w zmowie w sprawie najbliższych wyborów prezydenckich w USA.
- Istnieje nieformalna wzajemna współpraca pomiędzy Trumpem a Facebookiem – stwierdził George Soros podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
Według miliardera, nie ma możliwości powstrzymania Facebooka przed sianiem dezinformacji, w związku z tym Soros jest „zaniepokojony” wynikiem wyborów.
- Facebook będzie pracował na reelekcję Trumpa, a Trump zrobi wszystko, by chronić Facebooka – mówił Soros, cytowany przez Bloomberga.
George Soros, poza własnymi słowami, nie przedstawił żadnych dowodów na to, że taka zmowa faktycznie istnieje. Krytyka Facebooka w Davos nie jest pierwszym razem, gdy miliarder zaatakował giganta mediów społecznościowych. W 2018 roku Soros argumentował, że Facebook zachowuje się jak monopolista i stał się zagrożeniem dla społeczeństwa oraz demokracji. W 2018 roku wyszło na jaw, że Facebook zatrudnił firmę Definers Public Affairs do znalezienia negatywnych informacji na temat Sorosa. Odium za korzystanie z czarnego PR wziął na siebie Elliot Schrage, ówczesny szef działu komunikacji Facebooka.