Za odwołaniem Ihora Umanskiego z funkcji ministra finansów zagłosowało 249 deputowanych Rady Najwyższej, przeciw było 226 deputowanych, informuje agencja Unian. Umanowski kierował resortem od 4 marca, czyli od momentu dymisji premiera Oleksego Honczaruka i powołania na stanowisko premiera Denisa Szmygala.
Miejsce Umanskiego pozostaje nieobsadzone, bowiem Rada Najwyższa nie mogła zatwierdzić na stanowisku Serhija Marczenko, który był wiceministrem finansów w czasie, gdy resortem kierował Aleksandr Daniluk. Do zatwierdzenia nowego ministra zabrakło trzech głosów. Parlament nie przyjął też proponowanych przez rząd zmian w budżecie na 2020 r. Dokument trafi teraz do komisji finansów Rady Najwyższej, gdzie ma zostać dopracowany i dostosowany do obecnej sytuacji.
Rozczarowania nie krył premier, który przekonywał, że jest to budżet na czas kryzysu.
- Stworzyliśmy fundusz do walki z koronawirusem na kwotę ponad 97 mld hrywien (15,5 mld zł). To nadzwyczaj przejrzysty instrument, zakładający wsparcie służb medycznych, zakupy potrzebnych urządzeń, lekarstw, środków ochrony indywidualnej - mówił Denis Szmygal.
Projekt zakładał też zwiększenie finansowania Funduszu Emerytalnego (odpowiednik polskiego ZUS) o 31,6 mld hrywien, tak by można było wypłacać dodatkowe 1000 hrywien (159 zł) miesięcznie dla emerytów mających świadczenia poniżej 5000 hrywien (796 zł).