Z najnowszych danych GUS wynika, że w 2018 r. działalność w dziedzinie biotechnologii prowadziło 208 przedsiębiorstw. To 10,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Eksperci podkreślają, że Polska nie jest najmocniejszym graczem na rynku i potrzebuje strategii rozwoju.
Z najnowszego raportu przygotowanego przez Polski Instytut Ekonomiczny we współpracy z Fundacją Impact „Biotechnologiczny skok w przyszłość czy dryf? Polska potrzebuje strategii rozwoju biotechnologii" wynika, że nasz kraj jest nadal mało znaczącym graczem w branży. Na badania i rozwój biotechnologii przeznaczane są niewystarczające środki finansowe, zarówno publiczne, jak i prywatne. Ponadto nasz kraj jest jednym z nielicznych państw na podobnym poziomie rozwoju społeczno-gospodarczego, które nie opracowały strategii rozwoju biotechnologii.
Według ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego szansą na przełamanie impasu z minionych dekad może być? proces wychodzenia polskiej i światowej gospodarki z kryzysu wywołanego pandemią.
– W trakcie pandemii rozpoczęła się dyskusja o ryzykach, jakie wiążą się z dużą koncentracją produkcji niektórych towarów w Chinach. Jedną z branż, które są najsilniej włączone w globalne łańcuchy wartości, jest branża farmaceutyczna. Pojawiły się zatem analizy, że to zbyt ryzykowne, by wiele państw było uzależnionych od dostaw np. substancji czynnych tylko z jednego źródła. Możemy więc powiedzieć, że otwiera się teraz okno możliwości, by np. polskie podmioty skorzystały na skracaniu łańcuchów wartości, tj. przenoszeniu części dostawców bliżej. Część ekspertów twierdzi, że Chiny pozostaną wiodącym producentem, ale rozwijać się będzie np. model Chiny + 1, czyli dołączanie do poddostawców z Chin również producentów bliższych geograficznie – mówi Paweł Śliwowski, ekspert Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Pandemia pokazała także, jak wielki potencjał ważnych społecznie innowacji tkwi w sektorze biotechnologicznym. – Wiele firm biotechnologicznych włączyło się w walkę z zagrożeniem, działając np. na polu badań testujących, czy obecne wcześniej leki można wykorzystać w walce z Covid-19. Dużym polem aktualnych i nowych badań są próby wykorzystania uczenia maszynowego i dużych zbiorów danych w pracach nad lekami i terapiami. Biorąc pod uwagę to, że Polska od lat słynie z dobrego kształcenia informatyków i matematyków, otwiera się pole do ciekawej synergii między polskimi firmami biotechnologicznymi a dynamicznym sektorem IT – dodaje ekspert.