MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z POLSKIM ZWIĄZKIEM FIRM DEWELOPERSKICH ORAZ ZWIĄZKIEM POLSKIE OKNA I DRZWI
Od 1 stycznia będą obowiązywać nowe przepisy o efektywności energetycznej dla nowo powstających budynków. Po pierwsze, narzucą, iż łączne zużycie energii nowych budynków ma być o 20 proc. niższe niż teraz. Po drugie, niezależnie od pierwszego punktu, wskażą szczegółowe, bardziej restrykcyjne wymagania dla ścian, dachów i okien.
Wymogi są pokłosiem europejskich zobowiązań, aby od 2021 budować budynki „prawie zeroenergetyczne" (nazywane skrótowo z angielskiego „NZEB"). Każdy z krajów samodzielnie definiuje, co w jego uwarunkowaniach klimatycznych i ekonomicznych oznacza NZEB. W Polsce przepisy wprowadzane były etapami (w 2014, 2017 i 2021 r.). Przedsiębiorcy podnoszą, że kryteria wyznaczone w 2013 r. dziś okazują się nieefektywne i nieekonomiczne, a wyznaczone cele powinniśmy osiągać lepszymi sposobami. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii wskazuje, że branże miały dużo czasu na przygotowanie się do zmian.
O tym rozmawiali uczestnicy debaty „Ułatwienia dla branży budowlanej – jak pomóc przetrwać branży, nie rezygnując z podnoszenia efektywności energetycznej, zachowując jej wysoką pozycję eksportową bez wpływu na zwiększenie kosztów inwestorskich".