WTO szacuje, że w 2020 roku światowy handel zmaleje o 13–32 proc. na skutek pandemii. Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują, że pandemia Covid-19 ożywiła dyskusję na temat przyszłego znaczenia Chin w globalnych łańcuchach dostaw. Podkreślają, że zawodny okazał się system oparty na minimalizowaniu przez przedsiębiorstwa kosztów produkcji oraz przenoszeniu do Chin traktowanych jako „fabryka świata" wielu pracochłonnych etapów produkcji. W obliczu zakłóceń w dostawach chińskiego wsadu do produkcji w innych krajach szczególnego znaczenia nabiera bezpieczeństwo dostaw.
Dodatek promocyjno-informacyjny
Transport i biznes
Do przeniesienia produkcji z Chin przygotowują się wszystkie kraje. Np. japońskie firmy otrzymały 2 mld dol. rządowego wsparcia na przeniesienie produkcji z Chin do Japonii.
Kraje UE najbardziej mogłyby zyskać na przyciągnięciu produkcji z Chin w scenariuszu będącym połączeniem narodowego patriotyzmu oraz umocnienia się nowych państw członkowskich z Europy Środkowej (Czech, Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii i Bułgarii) w roli fabryki dla krajów UE.