Kolejnemu tygodniowi rozgrywek w ramach Gry Giełdowej Parkiet Challenge towarzyszyła kontynuacja spadków warszawskich indeksów. Rywalizacja jest trudna.

Stopniowo rośnie liczba uczestników w inwestycyjnym konkursie „Parkietu". Niestety, czas rozgrywek przypada na trudną sytuację GPW – za nami tydzień, który zakończył się jeszcze większą przeceną szerokiego rynku niż pierwszy. To sprawia, że większa część uczestników jest pod kreską, jeśli chodzi o łączną stopę zwrotu.

Jesteśmy już po półmetku pierwszego etapu, a koniec drugiego tygodnia Parkiet Challenge był oczywiście kolejną okazją do rozdania nagród. Tym razem, by dostać się do pierwszej trójki, potrzeba było co najmniej 12,4-proc. stopy zwrotu. Najwyższy wynik wypracował użytkownik o nicku „Fikumiku". Kryje się pod nim osoba znana z poprzedniej edycji naszej gry – to nie kto inny, jak Paweł Czuba, który na pierwszym miejscu zakończył wówczas cały konkurs. Tym razem w drugim tygodniu gry osiągnął on nieco ponad 14 proc. zysku. Na drugim miejscu w tygodniowym rankingu, z 13,4-proc. stopą zwrotu, zameldował się użytkownik „Zenon", a na ostatnim miejscu podium znalazł się „Chelios", który pomnożył kapitał o 12,4 proc. Od początku gry najpopularniejszą spółką wśród uczestników Parkiet Challenge jest Allegro, obecnie inwestycje wszystkich graczy w tę spółkę warte są blisko 2,6 mln zł.