Play i Orange z zarzutami UOKiK za włączanie usług bez pytania

Dwaj kolejni operatorzy telekomunikacyjni doczekali się postępowań Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. włączania dodatkowych usług bez uzyskania wyraźnej zgody użytkownika.

Aktualizacja: 28.07.2021 10:38 Publikacja: 28.07.2021 09:52

Pandemia podkreśliła znaczenie infrastruktury telekomunikacyjnej i dała początek transakcjom jej spr

Pandemia podkreśliła znaczenie infrastruktury telekomunikacyjnej i dała początek transakcjom jej sprzedaży

Foto: AdobeStock

„Włączenie dodatkowo płatnych usług zawsze musi odbywać się za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, powinno się to odbyć najpóźniej w chwili wyrażenia przez niego woli zawarcia umowy. Prezes UOKiK przyglądał się temu czy i jak najwięksi operatorzy telefonii komórkowej informują klientów o aktywacji dodatkowo płatnych serwisów" – pisze dziś Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Nowe efekty tych obserwacji to postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i zarzuty dla dwóch kolejnych operatorów telekomunikacyjnych: Orange Polska i P4 (Play).

UOKiK podał dziś rano, że postępowania te zostały wszczęte „niedawno". W odpowiedzi na nasze pytania urząd podał, że postępowanie wobec Orange zostało wszczęte 23 lipca, a wobec Playa 26 lipca.

„Zarzuty dotyczą pobierania od konsumentów płatności za aktywację usług dodatkowych bez uzyskania ich wyraźnej zgody" - podano.

W przypadku Orange Polska chodzi o następujące usługi: „Halo granie", „Cyber tarcza", „Nawigacja Orange", „Orange Smart Care", „Gdzie jest dziecko", „Bezpieczny internet" oraz „Internet mobilny z zapasowym pakietem danych".

A jeśli chodzi o Play o „Muzyka na czekanie", „Ochrona internetu", „Play NOW usługi dodatkowe TV", „Pakiet 50 min" oraz „50 sms/mms do wszystkich", „Bezpieczny internet", „Nielimitowane połączenia na numery stacjonarne", „Nielimitowane sms/mms do wszystkich sieci", „100/200 minut do innych sieci komórkowych".

Postępowania przeciwko Orange Polska oraz P4 mogą zakończyć się nałożeniem kar finansowych w wysokości do 10 proc. obrotu każdego z przedsiębiorców.

Urząd zwraca uwagę, że w podobnych sprawach prezes UOKiK wydał już dwie decyzje, które zostały podtrzymane przez sądy. W czerwcu Sąd Apelacyjny oddalił apelację T-Mobile Polska i podtrzymał karę finansową w wysokości 15 mln zł za włączane bez dodatkowej zgody „Granie na czekanie", „Szafa Gra" czy „Prenumerata".

Miesiąc wcześniej Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie Polkomtelu od decyzji o karze w wysokości prawie 49 mln zł. Prezes UOKiK uznał za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów pobieranie przez Polkomtel opłat za aktywowane usługi pomimo nieuzyskania wyraźnej zgody konsumenta. Tu chodziło m.in. o „Czasoumilacz", „Ochrona Internetu", „Gdzie Jest Bliski", „Bezpieczny Internet".

„Włączenie dodatkowo płatnych usług zawsze musi odbywać się za wyraźną i świadomą zgodą konsumenta. Zgodnie z ustawą o prawach konsumenta, powinno się to odbyć najpóźniej w chwili wyrażenia przez niego woli zawarcia umowy. Prezes UOKiK przyglądał się temu czy i jak najwięksi operatorzy telefonii komórkowej informują klientów o aktywacji dodatkowo płatnych serwisów" – pisze dziś Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Nowe efekty tych obserwacji to postępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów i zarzuty dla dwóch kolejnych operatorów telekomunikacyjnych: Orange Polska i P4 (Play).

Ekonomia
Chcemy spajać projektantów i biznes oraz świat nauki i kultury
Ekonomia
Stanisław Stasiura: Harris kontra Trump – pojedynek na protekcjonizm i deficyt budżetowy
Ekonomia
Rynek kryptowalut ożywił się przed wyborami w Stanach Zjednoczonych
Ekonomia
Technologie napędzają firmy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ekonomia
Od biznesu wymaga się odpowiedzialności