Duda rozpoczął swoje wystąpienie od słów o „ogromnych globalnych wyzwaniach, które wymagają od nas solidarności, współpracy i determinacji”. Przypomniał przy tym, że ONZ powstała po II wojnie światowej, aby „zapobiegać kolejnym konfliktom i zapewnić pokój na świecie”.
Andrzej Duda na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ: W moim kraju wiemy, czym jest wojna
Prezydent Polski podkreślił następnie, że w 2024 roku przypada 85. rocznica wybuchu II wojny. - To właśnie Polska stała się jego pierwszą ofiarą. 1 września 1939 roku nazistowskie Niemcy zaatakowały moją ojczyznę, rozpoczynając II wojnę światową. Dwa tygodnie później, 17 września, Związek Radziecki również dokonał inwazji na mój kraj – jako sojusznik nazistowskich Niemiec – wypełniający zapisy porozumienia między Hitlerem a Stalinem, tzw. paktu Ribbentrop–Mołotow. Obaj agresorzy pozbawili nas niepodległości - mówił.
Polska jest gotowa do udziału w dyskusji o reformach Rady Bezpieczeństwa, innych kluczowych organów ONZ, a także międzynarodowych instytucji finansowych
- W moim kraju doskonale wiemy, czym jest wojna, wiemy, jakie niesie ze sobą dramaty i cierpienia. Dlatego Polska zawsze była zdecydowanym orędownikiem działań mających na celu zapobieganie konfliktom i zapewnienie pokoju na świecie. Nasza historia i doświadczenia skłaniają nas do ciągłego przypominania o potrzebie poszanowania prawa międzynarodowego i ochrony suwerenności państw – podkreślił Duda.