O tym, że w Moskwie narasta niezadowolenie z powodu decyzji Putina o inwazji na Ukrainę informował m.in. brytyjski "The Times", który sugerował, że rosyjskie służby mogą przygotować zamach stanu wymierzony w rosyjskiego prezydenta.
Z kolei w weekend doradca szefa MSW Ukrainy, Anton Heraszczenko podał, że minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu, który nie pojawiał się publicznie od 11 marca, przeszedł zawał serca i obecnie przechodzi rehabilitację.
Ławrow pytany o te doniesienia w czasie rozmowy z serbskimi dziennikarzami stwierdził, że "nie chce komentować tych nonsensów".
Czytaj więcej
Rosyjskie Ministerstwo Obrony w opublikowanym w sobotę komunikacie twierdzi, że Siergiej Szojgu odbył „robocze spotkanie” z kierownictwem resortu. Oświadczenie pojawiło się dzień po doniesieniach o rzekomym ataku serca, którego miał doznać minister.
- To nic więcej niż nonsensy, rozpowszechniane przez służby specjalne Ukrainy, a także rosyjskich neoliberałów, którzy przebywają za granicą. Najwyraźniej rano otrzymują te materiały dotyczące tego, co mają mówić i mówią to - stwierdził szef MSZ Rosji.