UE przyjmie sankcje w związku z uznaniem przez Rosję niepodległości samozwańczych republik w Donbasie i decyzją Władimira Putina o wysłaniu do Donbasu rosyjskich jednostek wojskowych.
Unia Europejska wielokrotnie podkreślała, że rosyjska gospodarka odczuje "potężne efekty" sankcji, jeśli Rosja najedzie Ukrainę.
- Musimy zagwarantować, że cokolwiek się stanie, Rosję to zaboli... aby być pewnym, że Rosja nie jest w żaden sposób zachęcana do tego, by posunąć się dalej - mówił irlandzki minister ds. europejskich Thomas Byrne.
- Popołudniu Rada (Europejska) podejmie decyzję ws. sankcji, które przyjmiemy - zapowiedział szef dyplomacji UE, Josep Borrell.