Wskaźnik tych nastrojów zwiększył się do 28,1 pkt z 16,9 w styczniu, był to piąty kolejny miesiąc poprawy. Analitycy ankietowani przez Reutera spodziewali się poprawy do 22 pkt. „Podobnie jak w poprzednim miesiącu wzrost oczekiwań można wyjaśnić większym oczekiwaniem, zysków w sektorach związanych z energetyką i eksportem, a także z działami gospodarki związanymi z konsumentami”’ — wyjaśnił prezydent ZEW, Achim Wambach.
Lepsza była również ocena sytuacji gospodarczej Niemiec, tendencja ta trwa od 4 miesięcy, choć wskazania liczbowe są jeszcze ujemne. Tekst indeks poprawił się o 13,5 pkt wobec stycznia do minus 45,1 pkt. Wprawdzie ocena bieżącej sytuacji jest nadal względnie niekorzystna, to duża liczba uczestników tej ankiety spodziewa się poprawy w ciągu 6 miesięcy — dodał Wambach.
- Te dane nie zawsze są wiarygodnymi wskaźnikami warunków w szerszym ujęciu gospodarki, ale teraz wskazują na odradzanie się aktywności gospodarczej i nastrojów — uważa Claus Vistesen, główny ekonomista od strefy euro w Pantheon Macroeconomics. Jego zdaniem, ta spodziewana poprawa wynika z różnicy między rosnącymi oczekiwaniami a nadał obniżonym wskaźnikiem bieżących warunków.
– Jeśli o chodzi o nastroje, to łagodna recesja wydaje się jedynie najgorszym scenariuszem wydarzeń — powiedział Alexander Krüger, główny ekonomista w Hauck Aufhäuser Lampe Privatbank. Dodał jednak, że zupełnie niewytłumaczalny dobry stan niemieckiej gospodarki nie powinien przysłaniać słabości strukturalnych, które nasiliły się z czasem.