Jak ocenić czy biznes rodzinny jest w dobrej kondycji?
- Nad tym pytaniem myślałam 10 lat. Często firmy rodzinne trafiające do różnych rankingów traktowane są jak wszystkie inne, przez pryzmat skali i obrotów. To nie jest do końca prawidłowa ocena. Różnymi się przez pryzmat celów. Mogą być wysokie obroty, ale nie jest to konieczne. W firmie rodzinnej inne są cele, strategie finansowe i marketingowe - mówiła Lewandowska.
Podkreśliła, że firmy rodzinne mają inne wartości. - Część z nich wynika ze specyfiki, ale też z dodatkowych wartości. W biznesie ważne są wartości ekonomiczne jak profesjonalizm i jakość produktu. Ważne są też wartości z obszaru rodzinnego jak wzajemna miłość, relacje, szacunek, wolność wyboru ścieżki zawodowej, zaangażowanie – wyliczała gość.
- Na tej podstawie zaczęłam kreślić model, który zaczął się układać wiązkami w całość, którą poddałam analizie statystycznej. Model ma nazwę BELIEFS. B to bonds, czyli wartości związane z tworzeniem więzi społecznych, zrównoważonym rozwojem, społecznym angażowaniem się i lokalnym zakorzenieniem. E to effectivity, czyli efektywność. L to love. W jednej rodzinie wszystko się powiedzie, bo jest szacunek, kochają się, dotrzymują słowo i się o siebie troszczą. W innej rodzinie trzeba najpierw to zbudować. Bez tego trudno mieć nadzieję, że w perspektywie wszystko się powiedzie. Jest też wiązka związana z identyfikacją członków rodziny i pracowników z firmą. S to strategia, która pokazuje, czy nasz model biznesowy może podlegać redefinicji. Czy tam jest pasja do tworzenia i wizja – dodała.