Artykuł powstał we współpracy z firmą KPMG
Mówi się, że dane to paliwo XXI wieku, a od dostępu do informacji zależy uzyskanie czy utrzymanie przewagi na rynku. Podczas (e)Forum KPMG „Biznes w czasach pandemii" przedstawiciele KPMG wyjaśniali, co zrobić, aby firma była cyfrowo przygotowana do działania w obecnych czasach.
– Organizacje często skupiają się na wisience na torcie, jaką jest wykorzystanie w procesie decyzyjnym modeli predykcyjnych z uczeniem maszynowym czy sztucznej inteligencji. Jednak dla efektywnego wdrożenia takich rozwiązań należy zbudować solidny fundament w postaci odpowiedniej infrastruktury IT, zinwentaryzowania źródeł i przepływów danych czy też budowy scentralizowanej platformy do przechowywania i analizy danych – „jednego źródła prawdy" – zauważa Radosław Kowalski, dyrektor w zespole Data Intelligence Solutions w KPMG w Polsce.
Z drugiej strony istnieje bardzo ważny aspekt biznesowy. Zdarza się, że użytkownicy nie wiedzą, w jaki sposób mogliby dane wykorzystać, żeby uzyskać z nich wartość dla organizacji. Albo taką wiedzę posiadają, tylko nie mają zaufania do prezentowanych danych. Dlatego w organizacji należy wypracować odpowiednią kulturę i zaufanie do danych, co nigdy nie jest procesem łatwym i szybkim.
Potrzebny wspólny język
Oprócz optymalnego wykorzystania danych istotna jest również kontrola nad nimi oraz zarządzanie. Rozpoczynająca się trzecia dekada wieku oznacza wiele wyzwań. Wśród nich można wyróżnić takie elementy jak stały dostęp do nowych danych przy jednoczesnym coraz krótszym czasie na podejmowanie kluczowych decyzji. Nieocenioną rolę odgrywa tutaj data governance, czyli zbiór zasad, standardów oraz praktyk zapewniających wysoką jakość danych przez cały cykl ich życia, jak również kontrolę nad nimi i bezpieczeństwo. – Jeśli spojrzymy na przeprowadzone przez nas badania, to problemem wciąż pozostaje zaufanie do danych. Budowanie tego zaufania jest koniecznością – zaznacza Krzysztof Radziwon, partner, szef działu doradztwa biznesowego w KPMG. – Wystarczy spojrzeć na statystyki. Tylko 35 proc. respondentów badania KPMG wierzyło, że dane, które otrzymują, są wiarygodne. I mówimy tu o skali globalnej. Co ciekawe, najwyższy wskaźnik zaufania zanotowały Indie, a najniższy odnotowano w USA. W XXI w. powstało około 80 proc. danych wykorzystywanych obecnie w biznesie. Tym bardziej osoby, które podejmują decyzje w organizacjach, muszą mówić jednym językiem. Konieczne jest ustalenie jednego, sensownego klucza i przedstawiania danych w spójny sposób – zaznacza.