Wiosną plany zorganizowania pierwszej wspólnej prezentacji możliwości branży na największych w Ameryce targach High Point Market w Północnej Karolinie pokrzyżowała pandemia. Teraz przygotowania idą pełną parą.
Czytaj także: Światowa epidemia łamie polskie meble
W meblowej ekspansji w Ameryce szlak przetrze grupa siedmiu producentów, którzy w Stanach już wcześniej próbowali biznesu i poznawali amerykańskie gusta. Kształt kolekcji meblowych marek Benix, Black Red White, Gala Collezione, Raw, Szynaka Meble, Vzór i Zieta Studio skonsultowano z ekspertami. Niektóre sprzęty specjalnie zaprojektowano, w innych dopracowano detale. Dzięki dofinansowaniu polskich stoisk na High Point przez Polską Fundację Narodową meble będą prezentowane podczas cyklu wystaw, także wiosną i jesienią przyszłego roku.
PFN w Ameryce
– Przed nami szansa na wykorzystanie potencjału PFN do wsparcia budowy silnej i rozpoznawalnej marki polskich mebli – przyznaje prezes fundacji Marcin Zarzecki.
Wsparcie biznesu to nowa odsłona w działalności Polskiej Fundacji Narodowej, która powstała zaraz po dojściu PiS do władzy i dysponuje pokaźnym budżetem rocznym w wysokości 100 mln zł, na który złożyło się 17 największych spółek Skarbu Państwa. Celem fundacji miało być dbanie o wizerunek naszego kraju poza granicami. Miały powstać m.in. superprodukcje filmowe o polskiej historii. Promocje fundacji od początku budziły jednak liczne kontrowersje. M.in. prowadziła w 2017 roku kampanię „Sprawiedliwe sądy" brutalnie uderzającą w sędziów, a którą sąd rejonowy w Warszawie uznał za niezgodną ze statutem. Również dotychczasowe działania PFN w Ameryce nie były zbyt fortunne. Głośno było o zerwanej niedawno współpracy z lokalną agencją PR, która miała promować Polskę w mediach społecznościowych i pomyliła Warszawę z czeską Pragą.