To już kolejny etap procedury o naruszenie prawa UE. Całkowity zakaz reklamy działalności aptek obwiązuje w Polsce od 1 stycznia 2012 roku. Konfederacja Lewiatan podaje, że od samego początku wskazywała na jego niezgodność z fundamentalnymi zasadami prowadzenia działalności gospodarczej oraz z podstawowymi swobodami rynku wewnętrznego Unii Europejskiej. Ponieważ działania na gruncie krajowym nie przyniosły rezultatu, w listopadzie 2013 roku Lewiatan skierował do Komisji Europejskiej skargę indywidualną na zakaz reklamy aptek.W pierwszym etapie procedury o naruszenie prawa UE Komisja Europejska wystosowała do rządu polskiego wezwanie do usunięcia uchybienia w sprawie ograniczeń dotyczących reklamy w sektorze usług. Rząd przesłał odpowiedź do Komisji i nie zastosował się do tego wezwania. Teraz KE wystosowała do rządu uzasadnioną opinię w tej sprawie. Jeśli rząd ponownie nie usunie uchybienia, wówczas sprawa zostanie skierowana do TSUE.
W pierwszym etapie procedury o naruszenie prawa UE Komisja Europejska wystosowała do rządu polskiego wezwanie do usunięcia uchybienia w sprawie ograniczeń dotyczących reklamy w sektorze usług. Rząd przesłał odpowiedź do Komisji i nie zastosował się do tego wezwania. Teraz KE wystosowała do rządu uzasadnioną opinię w tej sprawie. Jeśli rząd ponownie nie usunie uchybienia, wówczas sprawa zostanie skierowana do TSUE.
- Rozwój usług zdrowotnych to naturalny kierunek dla europejskiego rynku aptecznego i standard w Europie Zachodniej, w której pacjent może wybierać z katalogu kilkudziesięciu usług, dostępnych w aptekach – od bardzo zaawansowanych, jak szczepienia czy przegląd lekowy, po badania przesiewowe, programy rzucania palenia i redukcji wagi czy doradztwo przed wyjazdem na zagraniczne wakacje. W Polsce, m. in. z uwagi na zakaz reklamy aptek, który przerodził się de facto w zakaz jakiegokolwiek informowania o działalności aptek, usługi takie nie są dostępne dla pacjentów. Regulacja ta blokuje w ten sposób potencjał polskich farmaceutów, którzy chcieliby takie usługi świadczyć i – co naturalne – o nich informować, ale nie robią tego z uwagi na wysokie kary– mówi Kinga Grafa, dyrektorka biura Konfederacji Lewiatan w Brukseli.
W praktyce administracyjnej i sądowej za zakazaną reklamę uznano bowiem wszelkie informacje przekazywane pacjentowi przez aptekę. Zakazane jest komunikowanie czy informowanie o akcjach promujących zdrowie, akcjach profilaktycznych związanych z pomiarem ciśnienia czy poziomu cukru oraz opiece farmaceutycznej czy innych usługach, świadczonych w aptece. Do tej pory kwestionowane przez inspekcję farmaceutyczną były także takie działania, jak rozpowszechnianie przez aptekę informacji o adresie email, numerze telefonu, realizacji kart ubezpieczenia lekowego czy możliwości wypożyczenia w aptece drobnego sprzętu medycznego. Ofiarą zakazu reklamy aptek w jego obecnej formie padły także programy społeczne adresowane do seniorów czy rodzin wielodzietnych, takie jak Karta Dużej Rodziny czy samorządowe karty seniora.
– Warto podkreślić, że zakaz może „położyć” także procedowaną obecnie ustawę o zawodzie farmaceuty w części, która wprowadza możliwość świadczenia w Polsce pierwszych usług opieki farmaceutycznej. Regulacja zakłada, że będą one dostępne w wybranych (chętnych do tego) aptekach, więc farmaceuta lub właściciel apteki, którzy będą chcieli o tym poinformować, także wpadną w sidła zakazu reklamy – mówi Kinga Grafa.