Na rynku spot cena złota podskoczyła do 1944,71 USD za uncję, ponad 20 dolarów powyżej poprzedniego rekordu. Kontrakty terminowe na giełdzie Comex ustanowiły rekord na poziomie 1966,50 USD.
- Silne wzrosty są nieuchronne, gdyż wkraczamy w środowisko podobne do tego po globalnym kryzysie finansowym, kiedy ceny złota osiągały rekordowe poziomy na skutek dużej ilości pieniądza wpompowanego przez Fed do systemu finansowego – powiedział Bloombergowi Gavin Wendt, analityk w firmie MineLife.
Wskazał on też na takie czynniki sprzyjające notowaniom złota, jak słaby dolar i ujemne stopy procentowe. Wendt nie wyklucza konsolidacji na rynku złota zanim kruszec ruszy w kierunku poziomu 2000 dolarów za uncję.