Bloomberg ocenił rodziny z najbogatszymi fortunami na całym świecie - razem posiadają one majątek o wartości 1,4 biliona dolarów pochodzący z branż detalicznych, konglomeratów medialnych, firm agrobiznesu, gigantów technologicznych i nie tylko. Bloomberg określił swój ranking na podstawie wartości majątku netto z 24 lipca 2020 r. Nie uwzględniał fortun pierwszego pokolenia, majątków kontrolowanych przez jednego spadkobiercę ani majątków pochodzących głównie od państwa. Do celów tej listy rodziny, których majątek pochodzi ze wspólnej spółki lub przedsiębiorstwa, są traktowane jako jeden wpis.
Od rodziny miliarderów stojących za Nutellą po spadkobierców Walmartu, oto ranking najbogatszych rodzin na świecie. Większość mieszka na półkuli północnej: wśród dziesięciu najlepszych znajdują się cztery rodziny z Ameryki Północnej, cztery z Europy i dwie z Azji. Amerykańskie rodziny zajmują trzy najwyższe pozycje: Waltonowie, Marsowie i Kochowie. Waltonowie, sławni Walmartem, zachowują większościowy pakiet udziałów w firmie założonej przez Sama Waltona w 1962 roku. Pozwala to rodzinie zachować znaczną kontrolę nad jej strategią i zyskami: rodzina staje się każdego dnia bogatsza o oszałamiające 100 milionów dolarów.
W rywalizacji o drugie miejsce (w zeszłym roku ich pozycje się odwróciły) są rodziny Marsów i Kochów. W tej ostatniej rodzinie w tym roku zdarzył się zgon: współzałożyciel Koch Industries David zmarł w sierpniu, pozostawiając swojej żonie Julii i trójce ich dzieci majątek, który CNN wycenił na 47,5 miliarda dolarów w 2015 roku.
W tym roku debiutantem na liście jest rodzina królewska Al Saud z Arabii Saudyjskiej. Chociaż bogactwo jest szacowane na podstawie wypłat z urzędu wykonawczego króla Arabii Saudyjskiej, Royal Diwan, Bloomberg przyznaje, że szacunki mogą być zbyt niskie - w końcu państwowa spółka naftowa Saudi Aramco jest najbardziej dochodową firmą na świecie. Saudi Aramco, które niedawno zostało upublicznione, nie osiągnęło tak dobrych wyników, jak oczekiwał saudyjski następca tronu Mohammed bin Salman, a akcje spadły o dodatkowe 10 proc. w porównaniu z wysokim IPO w wyniku napięć między Stanami Zjednoczonymi a Iranem.