Czarno-białe dzieło, wykonane w 1924 roku przez amerykańskiego artystę surrealistę, pokazuje nagie ciało kobiety jako skrzypce poprzez nałożenie na obraz jej pleców dziurek w kształcie litery F.
Oryginalny wydruk fotografii, uważanej za najsłynniejsze dzieło Man Raya, jest wyceniany na 5 do 7 milionów dolarów. Ma trafić pod młotek w domu aukcyjnym Christie's w maju tego roku. Jeśli zostanie za tyle sprzedane to będzie to najdroższe, pojedyncze zdjęcie kiedykolwiek sprzedane na aukcji – informuje CNN.
Man Ray, urodzony w Filadelfii w USA jako Emmanuel Radnitzky, żył w latach 1890-1976. Był jednym z ważniejszych członkiem ruchów dadaistycznych i surrealizmu, a jego „Le Violon d'Ingres” jest najważniejszą częścią kolekcji Rosalind Gersten Jacobs i Melvina Jacobsa, przedsiębiorców i kolekcjonerów sztuki, którzy byli powiązani z kręgami surrealistów.
Według domu aukcyjnego nowojorska para nabyła zdjęcie od Raya w 1962 roku. Teraz ma trafić na aukcję wraz z innymi dziełami sztuki, fotografiami, biżuterią i plakatami z ich kolekcji sztuki gromadzonej przez dziesięciolecia. Rosalind Gersten Jacobs zmarła w 2019 roku - 26 lat po mężu, z którym tworzyła kolekcję. Córka pary i egzekutorka ich majątku, Peggy Jacobs Bader, napisała w oświadczeniu, że każdy element kolekcji „ma za sobą wyjątkową i intymną historię” i odzwierciedla „radosnego ducha związku moich rodziców”.
Obecny rekord dla fotografii sprzedanej na aukcji należy do dzieła „Ren II” Andreasa Gursky'ego, która został sprzedany przez Christie's za kwotę 4,3 mln dolarów w 2011 roku.