W poprzedniej kadencji ziobryści opanowali cały aparat wykonawczy Polskiego Związku Łowieckiego i do dziś nie wiadomo, po co im to było. Upadek PiS w wyborach myśliwi przyjęli z ulgą i nadzieją. Nie na długo, bo dziś sprawami myśliwych zajmuje się wiceminister specjalista od pilatesu.