Relacje między władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą nie spełniają warunków niezbędnych, by zadziałał mechanizm kontroli i równowagi.
Są kwestie dotyczące wydarzeń sprzed 55 lat, o których przy okazji rocznic się nie wspomina się – pisze socjolog.
Odmienne traktowanie uchodźców nasyłanych na naszą granicę przez reżim Łukaszenki i tych z Ukrainy nie uprawnia do uznania Polaków za rasistów.
Masz aktywną subskrypcję? Zaloguj się lub wypróbuj za darmo wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas