Metalowy przedmiot o masie ok. 4 kg spowodował poważne uszkodzenia dachu w budynku mieszkalnym w Rakowie w Wielkopolsce, blisko granicy z województwem kujawsko-pomorskim. Obiekt przebił dach i zatrzymał się na podłodze strychu.
Do zdarzenia doszło 4 kwietnia. Sprawę we wtorek opisało RMF FM, przytaczając relację mieszkańca Rakowa, którego dom został uszkodzony. Mężczyzna powiedział, że był w pracy, gdy doszło do zdarzenia. Dodał, że jego syn powiedział, że "coś huknęło".
Czytaj więcej
Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot oświadczył, że znaleziona została głowica z rakiety, która w grudniu 2022 r. spadła w Zamościu pod Bydgoszczą. Dodał, że głowica jest badana przez "odpowiednie instytucje".
W rozmowie ze stacją mężczyzna powiedział, że gdy wrócił do domu, najpierw zobaczył dachówkę na polu, a następnie dziurę w dachu. Mężczyzna wszedł na strych. - Trochę się bałem, bo nie wiedziałem, co tam może być - przyznał. - Zobaczyłem dwie metalowe części i dziurę w dachu. Jedna trzecia łaty dachowej była zniszczona. Zniszczone zostało ocieplenie. Była taka dziura, jakby to po jakiejś bombie było. Miała około metra na 70 cm - dodał w rozmowie z RMF FM.
Na strychu domu w Rakowie znaleziono metalowy przedmiot. Według relacji świadka, obiekt mógł w momencie uderzenia w dach rozbić się na dwie części, a łącznie ważył ok. 4 kg.