Z początkiem lipca rusza trzeci etap programu PPK. Obejmuje firmy, które zatrudniają od 20 do 50 pracowników. Wedle szacunków to nawet 60 tys. firm, które zatrudniają łącznie 1,1 mln osób.
Trzeci etap PPK nałoży się na etap drugi. Ten ruszył z początkiem 2020 r. w średnich firmach, które zatrudniają od 50 do 249 osób. Tu mamy 20 tys. firm i 2 mln pracowników. Drugi etap miał się zakończyć późną wiosną, plan ten pokrzyżowała jednak pandemia koronawirusa. Firmy zamiast zajmować się PPK, musiały walczyć o przetrwanie. W tej sytuacji termin zakończenia tego etapu przesunięto na jesień. Teraz blisko 80 tys. firm z drugiego i trzeciego etapu ma czas do 27 października na zawarcie z instytucjami finansowymi umów o zarządzanie PPK i do 10 listopada 2020 r. umów na ich prowadzenie.
– Zdajemy sobie oczywiście sprawę, że może dojść do pewnej kumulacji umów i związanych z tym trudności operacyjnych – przyznał po przesunięciu terminów drugiego etapu PPK Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, który nadzoruje wdrażanie tego programu. Dodał, że liczy jednak na to, iż wszystko uda się sprawnie przeprowadzić.
– Mimo kumulacji etapów nie spodziewamy się problemów z obsługą firm – mówi Marcin Pawelec, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej w Aegon Polska. Tłumaczy, że mimo wydłużenia terminów dla II etapu, nie wszystkie firmy nim objęte czekają do ostatniej chwili. – Część z nich już przeprowadziła wybór instytucji zarządzającej i podpisała umowy o zarządzanie PPK – mówi Pawelec. Aegon PTE jest jedną z 20 instytucji finansowych dopuszczonych do prowadzenia i zarządzania PPK w firmach.