Czernicki poinformował, że zmiana nie wpłynie na częstotliwość wykonywanych połączeń, nieznacznie zmieni się również czas trwania lotu.
- LOT planuje rejsy z różnymi trasami, aby móc wybrać najbardziej optymalną pod względem ekonomicznym, ekologicznym i pogodowym. Mamy przygotowane różne wersje tras na regularnych rejsach do Singapuru, Delhi w Indiach, Kolombo na Sri Lance oraz lotach czarterowych - Goa (Indie) i Bangkok (Tajlandia). Na tych trasach są opcje przelotu przez terytorium Iranu. Ze względu na bezpieczeństwo nie będziemy używali opcjonalnych tras przebiegających przez terytorium Iranu, ale innych - przekazał p.o. rzecznika LOT.
Podkreślił, że dla spółki priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa pasażerów. - Jesteśmy w kontakcie z polskim MSZ. W tym momencie decyzja jest taka, że nasze samoloty będą omijać przestrzeń Iranu - zapewnił.
Gen. Kasem Sulejmani, dowódca irańskiej brygady al-Kuds, elitarnej jednostki specjalnej w strukturze irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej zginął 2 stycznia w przeprowadzonym przez USA precyzyjnym ataku rakietowym przeprowadzonym przy użyciu samolotu bezzałogowego w Bagdadzie.
Oprócz gen. Sulejmaniego w ataku zginął też jeden z dowódców irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis. Do ataku doszło w rejonie lotniska w Bagdadzie.