Moskwa w zeszłym tygodniu zakwestionowała prawo niszczyciela HMS Defender do przejścia przez wody w pobliżu Krymu. Zdaniem Londynu, jednostka miała prawo przepłynąć w tym miejscu.
Z relacji Rosjan wynika, że statek nielegalnie wpłynął na jej wody terytorialne. Oskarżono Londyn o "prowokację". Moskwa zapowiedziała, że może zbombardować brytyjskie okręty wojenne, jeśli takich akcji brytyjskiej marynarki u wybrzeży Krymu będzie więcej.
W sobotę rosyjska Flota Czarnomorska poinformowała, że samoloty z jej jednostek lotniczych i tych z południowego okręgu wojskowego wzięły udział w ćwiczeniach szkoleniowych.
"Załogi samolotów (...) przeprowadziły loty treningowe nad Morzem Czarnym, ćwicząc uderzenia rakietowe i bombowe na symulowane okręty wroga" - podała agencja prasowa RIA.
W ćwiczeniach wzięły udział samoloty, w tym wielozadaniowe myśliwce Suchoj Su-30SM, bombowce Suchoj Su-24M, myśliwce-bombowce Suchoj Su-34 i myśliwce Suchoj Su-27.
