Greckie media podały, iż sekcja zwłok potwierdziła, że 27-latka została zamordowana, a przyczyną jej śmierci było uduszenie.
Wyniki autopsji zostały przesłane do greckiej prokuratury. Jak piszą miejscowe media, sekcja została przeprowadzona na wyspie Rodos. Trwają dalsze prace śledczych, które mają doprowadzić do ustalenia sprawcy zabójstwa.
Czytaj więcej
Premier Mateusz Morawiecki zamierza zwrócić się do Grecji w sprawie ekstradycji obywatela Bangladeszu podejrzanego p zamordowanie 27-letniej Polki. Chce, aby sprawca "stanął przed polskim sądem i otrzymał najwyższy możliwy wymiar kary".
Ciało 27-letniej Polki zostało w niedzielę 18 czerwca odnalezione na greckiej wyspie Kos. 27-letnia Anastazja pracowała w jednym z miejscowych hoteli, kilka dni wcześniej zaginęła.
Jej ciało zostało odnalezione ok. kilometra od domu 32-latka z Bangladeszu, który został zatrzymany jako główny podejrzany w związku ze śmiercią Polki. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Według mediów, Banglijczyk przeczy sobie w zeznaniach.