61-letni Lu Jianwang i 59-letni Chen Jinping, usłyszeli zarzuty spiskowania i działania w charakterze funkcjonariuszy chińskich władz, bez poinformowania o tym władz USA, a także zarzuty obstrukcji wymiaru sprawiedliwości. Po stawieniu się przed sądem federalnym w Nowym Jorku i usłyszeniu zarzutów, obaj mężczyźni zostali zwolnieni za kaucją.
Śledztwo przeprowadzone w 2022 roku przez organizację Safeguard Defenders wykazało, że Chiny tworzą za granicą "tajne komisariaty", które współpracują z chińską policją i działają na rzecz zmuszenia chińskich imigrantów do powrotu do Chin.
Czytaj więcej
Chińska armia uważnie obserwuje trwającą od ponad roku wojnę Rosji z Ukrainą i wyciąga wnioski z porażek Kremla nad Dnieprem.
Tymczasem chiński rząd twierdzi, że poza Chinami istnieją "ośrodki prowadzone przez ochotników", którzy nie są związani z chińską policją, których celem jest udzielenie pomocy chińskim obywatelom w przedłużeniu ważności dokumentów oraz w innych sprawach.
Jak pisze Reuters Departament Sprawiedliwości USA zintensyfikował działania wymierzone w "transnarodowe prześladowania" prowadzone przez adwersarzy USA, takich jak Chiny czy Iran, wymierzone w opozycjonistów żyjących w USA.