To kolejna w ostatnich dniach strzelanina w USA. Wcześniej doszło m.in. do strzelaniny w szkole podstawowej w Teksasie, w której zginęło 19 dzieci i dwie osoby dorosłe oraz strzelaniny na terenie kompleksu szpitalnego w Oklahomie, w której zginęło pięć osób (łącznie ze sprawcą).
W czwartek w Racine (stan Wisconsin) na przedmieściach Milwaukee, strzały zostały oddane do tłumu żałobników w czasie popołudniowego pogrzebu.
Czytaj więcej
Mężczyzna uzbrojony w strzelbę i pistolet zabił cztery osoby w budynku kliniki w Tulsie, w Oklahomie, po czym zastrzelił się - informuje policja. Do tragedii doszło w środę po południu czasu lokalnego.
Jedna z osób rannych w wyniku strzelaniny została przewieziona helikopterem do szpitala w Milwaukee.
Sierżant Kristi Wilcox z lokalnej policji poinformowała, że jak dotąd nie zatrzymano żadnego podejrzanego. Policja poszukuje osób, które dysponują nagraniem incydentu lub innymi informacjami, które mogą pomóc w śledztwie. Na pytanie czy strzały oddawała jedna, czy wiele osób, Wilcox odparła, że nie może udzielać informacji na ten temat. Nie potwierdziła też pojawiających się informacji, że strzały oddano z samochodu.