Kanał NEXTA informuje, że mężczyzna został zabrany z przystanku autobusowego 31 grudnia około godziny 23. Uszapow miał jechać do swojej matki, by wspólnie świętować Nowy Rok.
Dwie godziny po zatrzymaniu nieprzytomnego mężczyznę przewieziono do szpitala. Mimo prowadzonej akcji reanimacyjnej, 28-latek zmarł.
Na opublikowanych w mediach społecznościowych zdjęciach widać, że mężczyzna miał sine plecy i szyję, na jego głowie widoczny był okrągły otwór. Miał również sine nadgarstki. Białoruski Komitet Śledczy przekonuje, że śmierć nie miała związku z widocznymi obrażeniami.
Oficjalna białoruska agencja informacyjna BelTa potwierdziła, że w związku z zachowaniem mężczyzny, funkcjonariusze musieli użyć wobec niego siły. Twierdzą jednak, że stan 28-latka pogorszył się po przetransportowaniu do placówki medycznej.