Konflikt w PiS w Małopolsce. Łukasz Kmita: Nie chcą uszanować woli kierownictwa partii

- Liczę na to, że te osoby, które może nie lubią mnie, nie wiem z jakich powodów, uszanują chociaż wolę pana prezesa (Jarosława Kaczyńskiego) - mówił w rozmowie z TVN24 kandydat na marszałka województwa małopolskiego, Łukasz Kmita.

Publikacja: 24.06.2024 14:25

Łukasz Kmita

Łukasz Kmita

Foto: PAP, Łukasz Gągulski

arb

PiS, mimo dysponowania większością w sejmiku województwa małopolskiego, wobec niezgody części radnych wobec kandydatury Łukasza Kmity na marszałka województwa małopolskiego, do dziś sejmik pozostaje bez zarządu. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie uda się go wyłonić dojdzie do rozwiązania sejmiku i przedterminowych wyborów.

Łukasz Kmita zarzuca swoim przeciwnikom z PiS łamanie statutu partii

Kmita jest kandydatem wspieranym przez Jarosława Kaczyńskiego i Ryszarda Terleckiego. Ten ostatni po drugiej nieudanej próbie powołania posła PiS na marszałka województwa napisał na Facebooku o „zdradzie” i „nieodpowiedzialnych osobach mających w nosie dobro Małopolski”, które znalazły się na listach wyborczych do sejmiku.

O konflikcie w małopolskim PiS pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Michał Kolanko.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński kontra Kraków. Kupuję popcorn i oglądam

- Nasza partia jest zbiorem ludzi pewnych wartości i pewnych zasad. Każdy wpisując się do PiS podpisuje deklarację członkowską, z której wynika, że będzie przestrzegał statutu partii. W statucie partii bardzo wyraźnie jest napisane, że kierownictwo partii rekomenduje osoby na stanowiska kierownicze w administracji samorządowej szczebla wojewódzkiego. Tak jest zarówno w Platformie, jak i PSL-u. Ktoś kto nie chce się podporządkować pod zasady, pod którymi się podpisał, sam stawia się poza nawiasem tej partii — mówił Kmita pytany o całą sytuację w rozmowie z TVN24.

- Oczekujemy głosowania zgodnego ze statutem partii. Osoby, które się nie podporządkują, muszą liczyć się z konsekwencjami. Najlepiej byłoby, aby te osoby powiedziały, że nie chcą być już w PiS, albo chcą razem w drużynie, w grupie, grać do jednej bramki — dodał.

Kmita zapewnił też, że "zarząd, który zaproponował pokazywał, że wszystkie środowiska w PiS zostały uszanowane". - Wyciągnąłem dłoń - podkreślił.

Łukasz Kmita: Ciężko zapracowałem na zaufanie Jarosława Kaczyńskiego

Przeciwnikom swojej kandydatury Kmita zarzucił, że "nie chcą uszanować woli kierownictwa partii, ale także większości klubu" PiS w sejmiku wojewódzkim.

- Jeśli wśród radnych nie będzie spojrzenia na dobro PiS i Małopolski, bo przecież ja jestem od lat związany z PiS, żyję w Małopolsce, mieszkam w Małopolsce, to liczę na to, że te osoby, które może nie lubią mnie, nie wiem z jakich powodów, uszanują chociaż wolę pana prezesa — dodał Kmita.

Pytany czy jest gotów po raz trzeci starać się o wybór na marszałka województwa Kmita odparł, że "jest do dyspozycji kierownictwa partii".

- Decyzja i wskazanie kierownictwa PiS jest jednoznaczna: Łukasz Kmita na marszałka. Bardzo dziękuję panu prezesowi za zaufanie, ciężko na nie pracowałem przez lata — podsumował.

PiS, mimo dysponowania większością w sejmiku województwa małopolskiego, wobec niezgody części radnych wobec kandydatury Łukasza Kmity na marszałka województwa małopolskiego, do dziś sejmik pozostaje bez zarządu. Jeśli w ciągu dwóch tygodni nie uda się go wyłonić dojdzie do rozwiązania sejmiku i przedterminowych wyborów.

Łukasz Kmita zarzuca swoim przeciwnikom z PiS łamanie statutu partii

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”
Polityka
Beata Kempa została nowym doradcą prezydenta Andrzeja Dudy
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Rewolucja informatyczna w Senacie. Będą nowe maszynki dla senatorów