Północnokoreańskie media informują, że zarówno rakieta, która miała wynieść satelitę na orbitę, jak i przenoszony przez nią ładunek, wpadły do morza. Południowokoreańska armia twierdzi, że podjęła z morza części rakiety.
Korea Północna przyznaje się do porażki
Start rakiety "Cholima-1" nie powiódł się, ze względu na niestabilność silnika i układu paliwowego - podaje agencja KCNA.
Północnokoreańska rakieta spadła do morza "po utracie ciągu z powodu nieprawidłowego rozruchu silnika drugiego stopnia" – poinformowała KCNA. To niezwykle rzadki w Korei Północnej przypadek, gdy w oficjalnym komunikacie Pjongjang przyznaje się do porażki.
Była to szósta próba wyniesienia satelity na orbitę przez Koreę Północną i pierwsza od 2016 roku. Korea Północna chciała umieścić na orbicie swojego pierwszego satelitę szpiegowskiego.
Czytaj więcej
Japonia zamierza niszczyć każdą północnokoreańską rakietę, która naruszy jej terytorium i przygotowuje się, by to zrobić - oświadczyło japońskie Ministerstwo Obrony.