W połowie czerwca Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Kazimierz Kujda, były prezes NFOŚiGW oraz wieloletni bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Choć rzeczywiście nie podpisał zgody „na współpracę” ale na „dialog” z funkcjonariuszem SB, sąd uznał, że wypełnił on znamiona współpracy z organami bezpieczeństwa a więc m.in. tego że była to współpraca tajna i świadoma. Wyrok jest nieprawomocny. Kazimierz Kujda nie zgadza się z nim i zapowiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że będzie składał apelację.
Na podstawie art. 21a ust. 2a ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (tzw. ustawa lustracyjna) orzekł wobec Kazimierza Kujdy utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach powszechnych organu i członka organu jednostki samorządu terytorialnego oraz organu jednostki pomocniczej samorządu terytorialnego, której obowiązek utworzenia wynika z ustawy, na okres 3 lat a także zakaz pełnienia funkcji publicznej, o której mowa w art. 4 pkt 2 – 57, 61 powołanej wyżej ustawy również na okres 3 lat. To najniższy wymiar kary za tzw. kłamstwo lustracyjne (grozi za nie nawet do 10 lat). Sąd uznał że współpraca była krótkotrwała, Kujda nie pobierał za to pieniędzy a także prowadził niejako grę z esbekiem.
16 dni później
Warszawski Sąd Okręgowy wydal wyrok w dniu 14 czerwca 2022 r. Ponad 2 tygodnie później – 30 czerwca 2022 r. - Kazimierz Kujda otrzymał pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa i państwowych osób prawnych. Pozytywna opinia Rady to nic innego, jak zielone światło do zasiadania w Radach Nadzorczych państwowych spółek. W tym samym dniu pozytywną opinię od Rady dostał Zbigniew Gryglas, startujący z list PiS w wyborach w 2019 r., były wiceminister Aktywów Państwowych. I już 12 czerwca Gryglas został powołany – ponownie zresztą – do Rady Nadzorczej PGE SA.
Czytaj więcej
„Rzeczpospolita” dotarła do pisemnego uzasadnienia wyroku sądu, który w czerwcu stwierdził, że były prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jest kłamcą lustracyjnym.
Prawomocne skazanie Kazimierza Kujdy i utrzymanie wyroku m.in. zakazu pełnienia funkcji publicznych możliwość pracy w Radach Nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa mu zabierze. - Zakaz pełnienia funkcji publicznej, o której mowa w art. 4 pkt 2 – 57, 61 ustawy lustracyjnej obejmuje wszystkie funkcje zmienione nowelizacjami - tłumaczy nam prok. Edyta Karolak z Biura Lustracyjnego IPN w Warszawie. Takich funkcji jest obecnie aż 61 - od szefa KNF, ZUS, NFZ, członków Rady Polityki Pieniężnej, uczelni państwowych i niepublicznych, członków kół łowieckich po funkcje polityczne oraz w zarządach spółek kontrolowanych przez państwo.