- Nigdy wcześniej pracownicy nie mieli takiej swobody decydowania o tym, gdzie i w jakich godzinach chcą wykonywać służbowe obowiązki. Ta elastyczność stanowi wyzwanie dla pracodawców, którzy będą musieli zaoferować takie rozwiązania w biurze, żeby pracownicy chcieli do nich przychodzić – mówią eksperci firmy doradczej CBRE.
– Pandemia uwypukliła pewne zjawiska, z którymi mieliśmy do czynienia wcześniej. Elastyczność na rynku pracy nie jest niczym nowym, jednak nigdy wcześniej nie pracowaliśmy zdalnie na taką skalę. Obnażone zostały wady ciągłego home office, związane m.in. z brakiem interakcji z innymi czy zachwianą równowagą między życiem prywatnym a zawodowym - mówi Natalia Wenzławska z CBRE. - Mimo to wielu pracowników nie wróci na stałe do biura. A jak już się tam pojawią, to będą oczekiwali takich udogodnień, których praca w domu nie oferuje. Chodzi m.in. o atrakcyjną przestrzeń do pracy wspólnej.
Firma wskazuje na pięć autów biur.
Wspólne przestrzenie
- Biuro jako przestrzeń do wymiany myśli i wspólnych spotkań. To główne oczekiwanie pracowników, którzy po wielu miesiącach pracy zdalnej łakną kontaktu z innymi – wskazują eksperci CBRE. – Biuro powinno nie tylko oferować komfortową przestrzeń do pracy, ale też zapewniać miejsce do relaksu, gdzie można swobodnie porozmawiać z kolegami z zespołu. Jeżeli do tego dorzucimy wygodne sale konferencyjne, pokoje do pracy zespołowej czy atrakcyjną przestrzeń wspólną, gdzie mogą się spotkać wszyscy pracownicy, mamy pewność, że nasze biuro nie będzie świeciło pustkami.
Bezpieczeństwo - Bezpieczeństwo w miejscu pracy jeszcze nigdy nie było tak istotne. Biuro powinno spełniać normy BHP i maksymalnie ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa – podkreślają eksperci CBRE. - Podstawowe środki to m.in. regularna dezynfekcja, udostępnianie środków odkażających, maseczek i rękawiczek pracownikom czy odpowiednia odległość między biurkami. Te wszystkie elementy pełnią ważną rolę psychologiczną, dają bowiem pewność pracownikom, że ich pracodawca dba o ich bezpieczeństwo.