Firmy chcą budować domowe centra rozrywki

Mariaże kapitałowe grup medialnych, telekomów i firm od gier komputerowych to przyszłość – przewidują specjaliści i analitycy.

Publikacja: 25.11.2021 21:00

Trwa walka o uwagę właściciela domowego ekranu. Polak spędza przed nim ponad cztery godziny, oglądaj

Trwa walka o uwagę właściciela domowego ekranu. Polak spędza przed nim ponad cztery godziny, oglądając telewizję

Foto: shutterstock

– Rynek płatnego wideo ciągle rośnie. Z moich obserwacji wynika przy tym, że nowi użytkownicy nie decydują się na zakup telewizora czy całych pakietów kanałów telewizyjnych jako uzupełnienie wybranych treści platform VOD (wideo na żądanie – red.). Podobne decyzje coraz częściej podejmują już nawet osoby starsze, w wieku 50+ – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Wojciech Szupelak, menedżer odpowiedzialny za rozwój cyfrowy w Kino Polska TV.

Telewizyjna grupa jest kontrolowana przez SPI International, o zgodę na przejęcie której stara się w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów francuska Grupa Canal+.

Kino Polska TV ma serwis VOD (Filmbox Plus) i planuje rozwój zasięgu i oferty w formule wideo na żądanie. Zakłada jednak współpracę z tradycyjnymi i nowymi operatorami płatnych treści. Uważa bowiem, że to oferty komplementarne.

Jednak obecnie to użytkowników platform internetowych przybywa.

– Na ten moment obserwujemy dalszy przyrost subskrybentów platform VOD i taki sam trend przyjmujemy w prognozach na kolejne sześć lat – mówi Katarzyna Sacha, starszy analityk w firmie PMR. – Niemniej jednak dynamika wzrostu rok do roku będzie coraz niższa, a na koniec przewiduje się lekkie spadki w związku z coraz większym nasycaniem się rynku usługami – dodaje.

Jej zdaniem wzrost cen w Polsce, a co za tym idzie wzrost kosztów funkcjonowania gospodarstw domowych, nie spowoduje wyraźnego odwrotu Polaków od abonowania tego typu usług. – W takich warunkach na korzyść serwisów sVOD przemawia stosunkowo niska cena dostępu oraz mocno utrwalony trend współdzielenia subskrypcji – mówi.

Levent Gültan, członek zarządu Kino Polska TV, spodziewa się, że pojedynczy użytkownik będzie korzystał z coraz większej liczby takich usług. – W Polsce poziom subskrypcji VOD wciąż jest stosunkowo niski i wynosi średnio 1,5–2 usługi na gospodarstwo domowe. Spodziewamy się, że liczba ta będzie rosła wraz ze wzrostem zamożności Polaków i poziomu dochodów w Polsce – mówi.

Szupelak widzi też inny trend. – Gospodarstwa domowe w naturalny sposób szukają oszczędności, każdy woli płacić jeden rachunek zamiast kilku. Platformy streamingowe, niezintegrowane z większym ekosystemem, czy po prostu oferujące mniej niż inne mogą na tym stracić w pierwszej kolejności – uważa Szupelak.

Według niego w pewnym sensie „Świętym Graalem" dla branży medialnej jest stworzenie całego centrum rozrywkowego skupionego wokół jednego urządzenia lub platformy. Jak tłumaczy, może to być usługa, która połączy w sobie funkcje telewizji, streamingu i konsoli do gier. Jako przykład podaje graczy amerykańskich.

– Amazon oferuje jednocześnie dostęp do treści wideo i dostęp do platformy gamingowej. Moim zdaniem branża gier wideo ma spory potencjał i może być łakomym kąskiem dla branży medialnej. W przyszłości nie wykluczam dużych konsolidacji pomiędzy nimi – mówi Szupelak.

Gry wideo zaczął wprowadzać także Netflix.

Mariaży kapitałowych, o których mówi Wojciech Szupelak, nie wyklucza Katarzyna Sacha, starszy analityk w PMR.

Jej zdaniem mogą one wychodzić poza sektor mediów i producentów gier. – Biorąc pod uwagę, że dywersyfikacja usług na rynku telekomunikacyjno-medialnym jest długotrwałym trendem, bardzo prawdopodobnym scenariuszem jest, że platformy VOD w Polsce, głównie te subskrypcyjne, będą rozwijać ofertę na przykład o dystrybucję gier – mówi. – Mariaże medialno-gamingowe, a nawet medialno-gamingowo-telekomunikacyjne na polskim rynku to tylko kwestia czasu – mówi Katarzyna Sacha. Nie spodziewa się ich jednak szybko, a raczej w średnim i długim terminie.

Nadawcy telewizyjni interesowali się rynkiem gier już dawno. Grupa Polsat Plus ma kanał Polsat Games. Istnieje też kanał eSport TV. Według Nielsena widownia tych kanałów jest niewielka. Jaka – nie zdradza.

– Rynek płatnego wideo ciągle rośnie. Z moich obserwacji wynika przy tym, że nowi użytkownicy nie decydują się na zakup telewizora czy całych pakietów kanałów telewizyjnych jako uzupełnienie wybranych treści platform VOD (wideo na żądanie – red.). Podobne decyzje coraz częściej podejmują już nawet osoby starsze, w wieku 50+ – powiedział w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Wojciech Szupelak, menedżer odpowiedzialny za rozwój cyfrowy w Kino Polska TV.

Telewizyjna grupa jest kontrolowana przez SPI International, o zgodę na przejęcie której stara się w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów francuska Grupa Canal+.

Pozostało 84% artykułu
Media
Akcje Cyfrowego Polsatu w górę. Zarząd o rodzinnym sporze
Media
Kina liczą, że pomoże im kilka tytułów
Media
„Parkiet” prezentuje nową ofertę prenumeraty. Wyjątkowa propozycja dla inwestorów
Media
„Rzeczpospolita” ma nową ofertę prenumeraty na 2025 rok
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Media
Szalony tydzień akcji Trump Media. Jaka będzie przyszłość spółki prezydenta elekta?