Rosja przed wiosennym poborem. Sztab Generalny "uspokaja"

Sztab Generalny armii Federacji Rosyjskiej zapewnił, że żaden żołnierz z wiosennego poboru nie zostanie skierowany do udziału w „specjalnej operacji wojskowej” ani do jednostek na zaanektowanych terytoriach Ukrainy.

Publikacja: 29.03.2024 09:38

Ćwiczenia poborowych w Rosji

Ćwiczenia poborowych w Rosji

Foto: mil.ru

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 765

Mimo wciąż pojawiających się w Rosji pogłosek o zbliżającej się powszechnej mobilizacji, jak dotąd nie została ogłoszona. Spekulacje, że tak się stanie, nasiliły się po „zwycięstwie” Putina w marcowych wyborach prezydenckich.

Dodatkowo zamach terrorystyczny na salę koncertową Crocus,  w wyniku którego zginęło ponad 180 osób, a o organizację którego  Putin usilnie usiłuje oskarżyć Kijów, miałby się stać bodźcem do zwiększenia liczebności armii i jeszcze silniejszego ataku na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Tymczasem już zapowiedź „częściowej mobilizacji”, którą ogłosił Putin we wrześniu 2022 roku, spowodowała masową ucieczkę z kraju mężczyzn w wieku poborowym. Ilu dokładnie w ten sposób uniknęło powołania — nie wiadomo, ponieważ władze utajniły te dane. Wiadomo, że od chwili mobilizacji przez dwa tygodnie Rosję opuściło około 700 tys. osób.

Potajemna mobilizacja? Głównym celem Charków

Rozpoczęcie następnej zaplanowanej akcji poboru do wojska zaplanowane jest na 16 kwietnia. Rosja chce zmobilizować 300 tysięcy osób i  zdobyć Charków — takie informacje przekazuje rosyjski portal Wiorstka.

Czytaj więcej

Długi cień mobilizacji. Rosja potrzebuje żołnierzy, jeżeli chce prowadzić nową ofensywę

Sztab Generalny rosyjskiej armii: Zmobilizowani będą „bezpieczni”

Władimir Cymlianski, zastępca szefa Głównego Zarządu Organizacji i Mobilizacji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych (AF) Federacji Rosyjskiej zapewnia, że żaden żołnierz z wiosennego poboru nie zostanie skierowany do udziału w „specjalnej operacji wojskowej”, którą sami Rosjanie zaczęli nazywać wojną, ani do jednostek rozmieszczonych na terenie tak zwanych Ługańskiej i Donieckiej Republik Ludowych, oraz w nielegalnie anektowanych  obwodach chersońskim i zaporoskim.

Sztab Generalny armii Federacji Rosyjskiej poinformował, że rekruci zostaną skierowani do służby wojskowej w punktach stałego rozmieszczenia formacji i jednostek wojskowych sił zbrojnych i innych formacji wojskowych na terytorium Federacji Rosyjskiej.

Jedna trzecia poborowych ma zostać wysłana do jednostek szkoleniowych w celu opanowania technologii i zdobycia wyższych kwalifikacji.

Mimo wciąż pojawiających się w Rosji pogłosek o zbliżającej się powszechnej mobilizacji, jak dotąd nie została ogłoszona. Spekulacje, że tak się stanie, nasiliły się po „zwycięstwie” Putina w marcowych wyborach prezydenckich.

Dodatkowo zamach terrorystyczny na salę koncertową Crocus,  w wyniku którego zginęło ponad 180 osób, a o organizację którego  Putin usilnie usiłuje oskarżyć Kijów, miałby się stać bodźcem do zwiększenia liczebności armii i jeszcze silniejszego ataku na froncie wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym