Ukraińska armia informuje o "udanych operacjach na wschodnim brzegu Dniepru"

Ukraińska piechota morska poinformowała o serii "udanych operacji" na wschodnim brzegu Dniepru, w okupowanej przez Rosjan części obwodu chersońskiego.

Aktualizacja: 17.11.2023 13:42 Publikacja: 17.11.2023 10:03

Ukraiński żołnierz

Ukraiński żołnierz

Foto: Sztab Generalny armii Ukrainy

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 632

Jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy dzięki "udanym operacjom na wschodnim brzegu Dniepru" udało się uchwycić "kilka przyczółków".

Ukraińcy deklarują "chęć demilitaryzacji" Krymu

W tym tygodniu strona rosyjska po raz pierwszy przyznała, że ukraińska armia działa na wschodnim brzegu Dniepru.

Zachodni brzeg Dniepru w obwodzie chersońskim został wyzwolony jesienią 2022 roku - do Chersonia, stolicy obwodu, ukraińska armia weszła 11 listopada 2022 roku.

Gdyby Ukraińcom udało się przerzucić znaczne siły przez Dniepr (w tym pojazdy opancerzone) możliwe byłoby otwarcie przez Ukrainę nowego frontu i stworzenie zagrożenia dla okupowanego przez Rosjan Krymu z nowego kierunku. Dotychczas, w ramach czerwcowej kontrofensywy, Ukraińcy prowadzili działania na kierunkach: bachmuckim, berdiańskim i melitopolskim.

Czytaj więcej

Aleksandr Łukaszenko nagle zmienia retorykę wobec Polski. Będzie reset?

Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, w mijającym tygodniu mówił w USA, że Ukraińcy uchwycili przyczółek na wschodnim brzegu Dniepru. Jermak przekonywał, że Ukraińcy chcą "zdemilitaryzować Krym" i "pokonali już 70 proc. dystansu" dzielącego ich od półwyspu.

Według ukraińskich blogerów wojskowych Ukraińcy zaczęli przekraczać Dniepr w pobliżu Chersonia, przerzucając niewielkie grupy żołnierzy i rozszerzając przyczółki m.in. w rejonie wsi Krynki.

W piątek prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, podziękował żołnierzom ukraińskiej armii za przeprawienie się przez Dniepr. Jego wpisowi towarzyszą zdjęcia żołnierzy w czasie przeprawy.

Piątkowy atak Ukrainy na Krym

W piątek pojawiła się informacja o porannym alarmie powietrznym w Sewastopolu. Szef okupacyjnych władz miasta, Michaił Razwożajew poinformował o strąceniu dwóch celów powietrznych w rejonie miasta.

Nieco później Ministerstwo Obrony Rosji podało informację, że u wybrzeży Krymu strącono dwa ukraińskie pociski przeciwokrętowe Neptun.

Ukraińska kontrofensywa nie przyniosła zakładanych rezultatów

Ukraińska kontrofensywa, prowadzona od czerwca, jak dotąd nie przyniosła spodziewanych efektów - Ukraińcom nie udało się dotrzeć do brzegu Morza Azowskiego ani przeciąć tzw. mostu lądowego między okupowanym Krymem a Federacją Rosyjską. Rosjanie utworzyli taki most po 24 lutego 2022 roku zajmując część obwodu donieckiego i zaporoskiego.

Obecnie Rosja kontroluje 17 proc. terytorium Ukrainy. Obecnie Rosjanie próbują przejąć inicjatywę na niektórych odcinkach frontu - m.in. na wschodzie Ukrainy, w rejonie Awdijiwki i Bachmutu.

Witalij Barabasz, szef administracji wojskowej w Awdijiwce, w rozmowie z ukraińską telewizją stwierdził, że rosyjskie wojska nacierają na przemysłową część miasta, sprowadzając w ten rejon odwody.

Jak informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy dzięki "udanym operacjom na wschodnim brzegu Dniepru" udało się uchwycić "kilka przyczółków".

Ukraińcy deklarują "chęć demilitaryzacji" Krymu

Pozostało 94% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany