Po ataku na szpital w Strefie Gazy Izrael wskazuje winnego, przedstawia dowody

Izraelska armia twierdzi, że nie prowadziła żadnego ataku powietrznego, ostrzału z ziemi lub morza celów w rejonie szpitala Al-Ahli w północnej Strefie Gazy, gdy doszło w nim do eksplozji.

Aktualizacja: 18.10.2023 09:24 Publikacja: 18.10.2023 05:51

W ataku na szpital w Strefie Gazy mogło zginąć nawet 800 osób

W ataku na szpital w Strefie Gazy mogło zginąć nawet 800 osób

Foto: AFP

arb

W ataku na szpital Al-Ahli w północnej części Strefy Gazy, której mieszkańcom Izrael nakazał ewakuację w związku z prowadzonymi przez izraelską armię działaniami, mogło zginąć nawet 800 osób - twierdzą Palestyńczycy.

Izrael o ataku na szpital w Strefie Gazy: To był Islamski Dżihad

W szpitalu znajdowali się nie tylko pacjenci i lekarze, ale też uchodźcy wewnętrzni, pozbawieni dachu nad głową w wyniku działań odwetowych podjętych przez Izrael po ataku Hamasu z 7 października.

Izrael twierdzi jednak, że za tragedią w szpitalu Al-Ahli stoi Islamski Dżihad.

W czasie konferencji prasowej rzecznik Sił Obronnych Izraela, adm. Daniel Hagari oświadczył, że izraelskie radary wykryły ogień rakietowy w stronę Izraela w tym samym momencie, gdy w szpitalu doszło do eksplozji. Izrael miał też przechwycić komunikację radiową między "organizacjami terrorystycznymi", z której wynikało, że rakiety wystrzelił Islamski Dżihad.

Czytaj więcej

Po ataku na szpital w Strefie Gazy Biden ma zadać "trudne pytania" Netanjahu

Izraelska armia zapewnia, że w momencie, gdy doszło do eksplozji w szpitalu, nie prowadziła żadnych ataków na cele w jego rejonie.

Hagari pokazał też nagranie wykonane przez dron wojskowy, z którego ma wynikać, iż eksplozja nie była skutkiem użycia broni, jakiej używa Izrael. Jak dodał do eksplozji doszło na parkingu szpitala.

Izrael: Już ok. 450 palestyńskich rakiet spadło na Strefę Gazy

Izraelska armia twierdzi, że od początku wojny z Hamasem blisko 450 rakiet wystrzelonych ze Strefy Gazy przez "organizacje terrorystyczne" spadło na terytorium enklawy "zagrażając życiu mieszkańców Gazy".

Islamski Dżihad odrzuca oskarżenia twierdząc, że Izrael "stara się uniknąć odpowiedzialności za brutalną masakrę, której się dopuścił".

W sieci pojawiły się nagrania, na których widać moment upadku rakiety i eksplozji na terytorium Strefy Gazy.

W ataku na szpital Al-Ahli w północnej części Strefy Gazy, której mieszkańcom Izrael nakazał ewakuację w związku z prowadzonymi przez izraelską armię działaniami, mogło zginąć nawet 800 osób - twierdzą Palestyńczycy.

Izrael o ataku na szpital w Strefie Gazy: To był Islamski Dżihad

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany