Rosyjska Penza leży ponad tysiąc kilometrów na północ od okupowanego ukraińskiego Doniecka. Od 1 do 18 sierpnia trwają tam wojskowo-patriotyczne szkolenia „Grawardiejec”, które odbywają się na terenie penzenskiego instytutu artyleryjsko-inżynieryjnego. Organizatorzy nawet nie ukrywają, że oprócz uczestników z kilkunastu rosyjskich regionów przywieziono tam młodych Ukraińców z okupowanych Donbasu i obwodu zaporoskiego. Od kilku tygodni „zanurzają się w warunki maksymalnie zbliżone do prawdziwego życia żołnierzy rosyjskich sił zbrojnych”. Tak imprezę opisywała rządowa „Rosyjska Gazeta”, z relacji której wynika, że młodzież uczą tam „strzelania, podstaw przysposobienia wojskowego, historii ojczyzny, współczesnej taktyki i metod prowadzenia działań wojennych”.
„Grawardiejec” działa na zasadzie obozu letniego, ale jest ściśle związany z władzami Rosji. Zakładał go jeszcze w 2013 roku przedstawiciel Władimira Putina w Nadwołżańskim Okręgu Federalnym. Celem jest „wychowanie patriotyczne, poprawienie zdrowia, otrzymanie podstawowej wiedzy w zakresie obrony państwa i przygotowanie do służby wojskowej”.
Czytaj więcej
Rosyjski urzędnik, który jest zaangażowany w nielegalną deportacją ukraińskich dzieci do Rosji, jako nastolatek był powiązany z ideologią białej supremacji i neonazistami - ustaliła agencja Reutera.
Wróg kontynuuje politykę niszczenia Ukraińców
– Wróg kontynuuje militarne wychowanie ukraińskich nastolatków w celu werbowania ich do szeregów swojej armii – alarmuje ukraińskie rządowe Centrum Oporu Narodowego. – W obozach dla dzieci organizują szkolenia, wycieczki po propagandowych muzeach oraz koncerty propagandysty Olega Gazmanowa (rosyjski piosenkarz popierający Kreml – red.). W ten sposób wróg kontynuuje politykę zniszczenia całego pokolenia Ukraińców, piorąc dzieciom mózgi i próbując zwerbować ich do wojny przeciwko ich ojczyźnie – czytamy w komunikacie centrum.
Skala problemu jest ogromna. Tysiące ukraińskich nastolatków z okupowanych przez Rosję regionów wylądowało tego lata w obozach w Rosji ściśle związanych z wojskiem rosyjskim albo resortami siłowymi.