Prigożyn oskarża rosyjską armię o zaminowanie dróg ewakuacyjnych dla jego żołnierzy

Założyciel Grupy Wagnera, Jewgienij Prigożyn, który od miesięcy jest w sporze z rosyjskimi dowódcami, oskarżył w piątek przedstawicieli armii o planowanie wysadzenia w powietrze najemników z jego grupy.

Publikacja: 02.06.2023 21:01

Jewgienij Prigożyn

Jewgienij Prigożyn

Foto: AFP

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 464

Oddziały z Grupy Wagnera, które brały udział w atakach na Bachmut, przeprowadziły wycofanie z przejętego miasta. Zdobyte pozycje zostały przekazane członkom rosyjskiej armii.

Prigożyn w serwisie Telegram poinformował, że jego żołnierze odkryli wiele miejsce na tyłach linii frontu, gdzie członkowie armii rozłożyli różne ładunki wybuchowe, w tym mini przeciwczołgowe. Zapytani, dlaczego ładunki zostały podłożone, urzędnicy wskazali, że był to rozkaz od ich przełożonych.

"Podłożenie tych ładunków nie było konieczne, aby odstraszyć wroga, ponieważ (obszar, o którym mowa) znajduje się na tyłach. Dlatego możemy założyć, że ładunki te miały na celu uderzenie w zbliżające się jednostki Wagnera - poinformował.

Prigożyn regularnie narzekał, że jego ludzie nie otrzymali wystarczającej ilości amunicji do prowadzenia ataku na Bachmut. Zapowiedział, że zwrócił się do prokuratorów o zbadanie, czy wyżsi rangą rosyjscy urzędnicy obrony popełnili jakiekolwiek "przestępstwo" przed lub w trakcie wojny na Ukrainie.

Według nieoficjalnych informacji, zdobycie Bachmutu prawdopodobnie kosztowało Rosję co najmniej 60 000 ofiar.

Czytaj więcej

Strona ukraińska podaje informacje o rosyjskich stratach w Bachmucie

Trwająca 10 miesięcy bitwa o Bachmut była najbardziej krwawą bitwą piechoty w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej. 

Grupa Wagnera w walkach o Bachmut prowadziła frontalne, zmasowane natarcia na pozycje zajmowane przez Ukraińców, którzy walkę z Wagnerowcami porównywali m.in. do walki z zombie z apokaliptycznych filmów.

Oddziały z Grupy Wagnera, które brały udział w atakach na Bachmut, przeprowadziły wycofanie z przejętego miasta. Zdobyte pozycje zostały przekazane członkom rosyjskiej armii.

Prigożyn w serwisie Telegram poinformował, że jego żołnierze odkryli wiele miejsce na tyłach linii frontu, gdzie członkowie armii rozłożyli różne ładunki wybuchowe, w tym mini przeciwczołgowe. Zapytani, dlaczego ładunki zostały podłożone, urzędnicy wskazali, że był to rozkaz od ich przełożonych.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany