Domniemany „rzeźnik Mariupola” zdymisjonowany w MON. Odpowiedział za rozkradanie silników do czołgów?

Jeden z tzw. rosyjskich korespondentów wojennych poinformował o dymisji wiceministra obrony Rosji gen. Michaiła Mizincewa.

Publikacja: 27.04.2023 10:39

Domniemany „rzeźnik Mariupola” zdymisjonowany w MON. Odpowiedział za rozkradanie silników do czołgów?

Foto: mil.ru

qm

Czytaj więcej

Władza zapłaci zbożowy rachunek od firm. Tracimy też międzynarodowy wizerunek

Gen. Michał Mizincew został usunięty ze stanowiska wiceministra obrony Rosji. Poinformował o tym na swoim kanale na Telegramie Aleksander Sładkow z Wszechrosyjskiej Państwowej Kompanii Telewizyjnej i Radiowej. O dymisji donoszą też niezależne rosyjskie serwisy, choć na stronie rosyjskiego MON Mizincew nadal figuruje jako członek kierownictwa resortu.

Mizincew nie sprawował swojej funkcji nawet rok. Wiceministrem obrony narodowej został we wrześniu ubiegłego roku. Na swoim stanowisku odpowiadał za zaopatrzenie logistyczne.

Czytaj więcej

Gen. Skrzypczak: Krótkie uderzenie, nie głębsze niż 20-30 km. I już będzie po ofensywie

Ukraińska armia twierdziła, że Mizincew dowodził oblężeniem Mariupola, w wyniku czego nadano mu przydomek „rzeźnika” tego miasta. Rzecznik sztabu operacyjnego odeskiej obwodowej administracji Serhij Braczuk informował, że Mizincew nakazał zbombardowanie m.in. Teatru Dramatycznego w Mariupolu, w którym chronili się cywile. - Niszczył Mariupol, tak jak niszczył miasta syryjskie - przekonywał, choć w opinii części komentatorów Mizincew pracował głównie w administracji rosyjskiej armii. 

Sładkow nie ujawnił powodów odwołania generała ze stanowiska wiceministra obrony. Jednak w rosyjskich serwisach pojawiły się jednocześnie doniesienia o aresztowaniu płk. Aleksandra Denisowa, z działu wsparcia technicznego Południowego Okręgu Wojskowego. Działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej miał on pomóc w okresie od listopada 2021 do kwietnia 2022 r. - a więc również już w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę - w kradzieży siedmiu silników V-92S2 przeznaczonych do czołgów T-90. Ich wartość to ok. 20,5 mln rubli, czyli równowartość ok. 1 mln zł. Nie wiadomo, komu grupa chciała sprzedawać silniki.

Czytaj więcej

Rosja: Każdy chce mieć własną armię

Nie jest jasne, czy Mizincew został zdymisjonowany w związku z kradzieżami w Południowym Okręgu Wojskowym, jednak w MON odpowiadał za logistykę.

Gen. Michał Mizincew został usunięty ze stanowiska wiceministra obrony Rosji. Poinformował o tym na swoim kanale na Telegramie Aleksander Sładkow z Wszechrosyjskiej Państwowej Kompanii Telewizyjnej i Radiowej. O dymisji donoszą też niezależne rosyjskie serwisy, choć na stronie rosyjskiego MON Mizincew nadal figuruje jako członek kierownictwa resortu.

Mizincew nie sprawował swojej funkcji nawet rok. Wiceministrem obrony narodowej został we wrześniu ubiegłego roku. Na swoim stanowisku odpowiadał za zaopatrzenie logistyczne.

Pozostało 82% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany