Jak czytamy szczątki z zestrzelonego drona spadły na teren podstacji.
"Nie doszło do uszkodzeń, dostawy prądu nie zostały zakłócone" - podkreślił Kriuczkow we wpisie na swoim kanale w serwisie Telegram.
Podstację w rejonie Teodozji uruchomiono w 2015 roku, aby zapewnić działanie mostu energetycznego z Kraju Krasnodarskiego na Krym.