Zełenski nie weźmie udziału w szczycie G20, jeśli zrobi to Putin

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że w przypadku obecności Władimira Putina nie weźmie udziału w szczycie G20 w Indonezji.

Publikacja: 03.11.2022 17:38

Zełenski nie weźmie udziału w szczycie G20, jeśli zrobi to Putin

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 253

- Nie śledzę udziału innych członków G20. Moje osobiste stanowisko – i Ukrainy – było takie, że jeśli przywódca Federacji Rosyjskiej weźmie udział w szczycie, to Ukraina nie będzie w nim uczestniczyć – powiedział prezydent Ukrainy dziennikarzom w czwartek..

Jednocześnie Zełenski powiedział, że ponownie otrzymał zaproszenie do udziału w szczycie od prezydenta Indonezji Joko Widodo, z którym odbył w czwartek rozmowę telefoniczną. - W każdym razie zostaliśmy dziś ponownie zaproszeni. Zobaczymy, zostało jeszcze kilka dni – powiedział.

Szczyt G20 odbędzie się na Bali w Indonezji w dniach 15-16 listopada.

2 listopada Widodo odbył rozmowę telefoniczną z Putinem i omówił z nim temat szczytu. Wcześniej informowano, że prezydent Rosji otrzymał również zaproszenie do udziału w spotkaniu G20. Jednocześnie służba prasowa Putina nie precyzuje, czy zamierza przyjąć to zaproszenie.

Od początku wojny Zełenski nie opuścił terytorium Ukrainy i uczestniczy w międzynarodowych spotkaniach i szczytach tylko za pośrednictwem łącza wideo.

Organizatorzy szczytu na Bali liczyli na zorganizowanie negocjacji w celu zakończenia wojny. Ukraina wielokrotnie powtarzała jednak, że po próbie aneksji czterech ukraińskich obwodów nie zamierza negocjować pokoju z obecną władzą w Rosji.

- Nie śledzę udziału innych członków G20. Moje osobiste stanowisko – i Ukrainy – było takie, że jeśli przywódca Federacji Rosyjskiej weźmie udział w szczycie, to Ukraina nie będzie w nim uczestniczyć – powiedział prezydent Ukrainy dziennikarzom w czwartek..

Jednocześnie Zełenski powiedział, że ponownie otrzymał zaproszenie do udziału w szczycie od prezydenta Indonezji Joko Widodo, z którym odbył w czwartek rozmowę telefoniczną. - W każdym razie zostaliśmy dziś ponownie zaproszeni. Zobaczymy, zostało jeszcze kilka dni – powiedział.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany