Wśród ciał Rosjan, wydobytych z grobu we wsi Złoczów w obwodzie charkowskim, są także zwłoki wysokiego rangą oficera - podpułkownika.
Zwłoki zostały pogrzebane przez mieszkańców wsi i oznaczone jedynie ręcznie wykonanymi krzyżami.
- Lokalni mieszkańcy pochowali ich z szacunku dla religii. Ciała zostały wydobyte celem identyfikacji i przeniesienia na zasadach obowiązujących w międzynarodowych procedurach - powiedział przedstawiciel miejscowej policji.
W sobotnim wywiadzie dla ukraińskiego kanału ICTV Zełenski powiedział, że ONZ i Międzynarodowy Czerwony Krzyż wywierają naciski na Moskwę, by zabrała z terytorium Ukrainy ciała swoich żołnierzy.
Czytaj więcej
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o próbach ukrycia przez Rosję rzeczywistych strat w wojnie poprzez wpisywanie zabitych rosyjskich żołnierzy na listę "zaginionych w akcji".