Nowa propaganda z Rosji - Ukraina miała przekazać Niemcom „próbki krwi słowiańskiej grupy etnicznej”

Giennadij Gatiłow, stały przedstawiciel Rosji przy Biurze ONZ, przekonywał w czwartek na posiedzeniu plenarnym Konferencji Rozbrojeniowej, że Niemcy wdrożyły na Ukrainie własny program wojskowo-biologiczny, w ramach którego Ukraina zobowiązała się dostarczać Berlinowi „próbki krwi słowiańskiej grupy etnicznej”.

Publikacja: 01.04.2022 00:53

Giennadij Gatiłow, stały przedstawiciel Federacji Rosyjskiej przy Biurze ONZ i innych organizacji mi

Giennadij Gatiłow, stały przedstawiciel Federacji Rosyjskiej przy Biurze ONZ i innych organizacji międzynarodowych w Genewie oraz jednocześnie stały przedstawiciel na Konferencji Rozbrojeniowej w Genewie

Foto: EPA/FABRICE COFFRINI

qm

Wynurzenia Gatiłowa w formie oświadczenia, które były wiceszef rosyjskiej dyplomacji wygłosił na posiedzeniu, opublikowała w całości strona Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej. Rosjanin, który powtarzając narrację Kremla długo perorował o „szeregu projektów biologicznych”, które miały być wdrożone w ukraińskich laboratoriach, w pewnym momencie zaczął mówić, że Niemiecki Instytut Medycyny Tropikalnej Bernharda Nochta (BNITM) „zorganizował współpracę z Centrum Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia Ukrainy, podczas której strona ukraińska zobowiązała się dostarczyć próbki krwi słowiańskiej grupy etnicznej z różnych regionów kraju”.

- Oprócz tego odbywały się regularne wizyty niemieckich specjalistów w ukraińskich szpitalach w Kijowie, Charkowie, Odessie i Lwowie, gdzie mogli oni osobiście zapoznać  się ze specyfiką przebiegu chorób u miejscowej ludności. Projekt został sfinansowany przez niemieckie MSZ i Bundeswehrę - powiedział Gatiłow.

Zdaniem rosyjskiego dyplomaty Rosja ma na tę okazję „dokumenty potwierdzające fakt, że Niemcy realizują na Ukrainie własny program wojskowo-biologiczny, którego celem jest zbadanie potencjału śmiertelnych chorób w Europie Wschodniej, takich jak kongijsko-krymska gorączka krwotoczna (CCHF)”.

Czytaj więcej

Będzie bitwa o wszystko. Kreml w obliczu nieudanej ofensywy na Kijów zmienia taktykę?

- Niemieckie działania, wcześniej nieznane ogółowi społeczeństwa, niosą za sobą takie samo zagrożenie jak amerykańskie eksperymenty biologiczne i wymagają szczegółowych badań - ostrzegał przedstawiciel Kremla w Genewie.

Według Gatiłowa nie tylko Niemcy, ale także Stany Zjednoczone miały pozwalać sobie na eksperymenty na Ukrainie. - Władze ukraińskie dały Pentagonowi „carte blanche” do działania na terytorium Ukrainy i pozwoliły im na samodzielne przeprowadzanie tam niebezpiecznych bioeksperymentów. Podczas gdy wojskowe badania biologiczne na terytorium samych Stanów Zjednoczonych zostały ograniczone ze względu na zagrożenie dla ludności amerykańskiej, władze Kijowa de facto dały zielone światło na przekształcenie ich kraju w poligon doświadczalny i wykorzystanie mieszkańców Ukrainy jako potencjalnych obiektów testowych - mówił. Wezwał też USA do złożenia „szczegółowych wyjaśnień w tych kwestiach”.

Jak podkreśla portal FakeHunter PAP „nie ma żadnych, poza źródłami rosyjskimi i powiązanymi z Rosją, informacji o jakichkolwiek eksperymentach biologicznych na żołnierzach ukraińskich i gruzińskich, wskutek których mieliby oni umrzeć”. „Wszystkie informacje i rewelacje na temat eksperymentów i produkcji broni biologicznej we współpracujących z naukowcami amerykańskimi ośrodkach na terenie Gruzji i Ukrainy albo pochodzą bezpośrednio i oficjalnie z Rosji, albo od osób i podmiotów, których powiązania z Rosją można stosunkowo łatwo wykryć” - czytamy w serwisie.

Czytaj więcej

Kim pan jest, panie Putin

Również serwis Konkret24 podkreśla, że na Ukrainie nie ma żadnych tajnych laboratoriów, w których przygotowywana jest broń biologiczna. „Prorosyjski przekaz krąży w mediach społecznościowych od początku ataku na Ukrainę. Nawiązuje do starszych propagandowych narracji” - zwraca uwagę portal.


Wynurzenia Gatiłowa w formie oświadczenia, które były wiceszef rosyjskiej dyplomacji wygłosił na posiedzeniu, opublikowała w całości strona Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej. Rosjanin, który powtarzając narrację Kremla długo perorował o „szeregu projektów biologicznych”, które miały być wdrożone w ukraińskich laboratoriach, w pewnym momencie zaczął mówić, że Niemiecki Instytut Medycyny Tropikalnej Bernharda Nochta (BNITM) „zorganizował współpracę z Centrum Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia Ukrainy, podczas której strona ukraińska zobowiązała się dostarczyć próbki krwi słowiańskiej grupy etnicznej z różnych regionów kraju”.

Pozostało 82% artykułu
Konflikty zbrojne
Stany Zjednoczone wiedziały o ataku Rosji. Moskwa wysłała ostrzeżenie
Konflikty zbrojne
Putin w orędziu do narodu: Rosja uderzyła w Ukrainę najnowszym systemem rakietowym
Konflikty zbrojne
Wojna w Ukrainie: Rakietowe uderzenia na obwód kurski i mściwy szantaż Putina
Konflikty zbrojne
Atak rakietowy na Dniepr. Rosja nie użyła pocisku balistycznego ICBM?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Konflikty zbrojne
Ukraina zaatakowana przez Rosję pociskiem międzykontynentalnym