Firma przegrała ostatnia batalię. Sąd apelacyjny orzekł, że kolor jest pojęciem zbyt rozległym, by można go było zarejestrować. Według sądu taki znak towarowy byłby za mało precyzyjny, przejrzysty i obiektywny.
Odcień purpury o nazwie Pantone 2865c stał się przedmiotem sporu między Cadbury a koncernem Nestle wiele lat temu. W 2012 roku Cadbury wygrało nawet sprawę w sądzie, ale decyzję zakwestionowało Nestle, któremu rację rok później przyznał sąd apelacyjny.
Cadbury przekonywało, że ten konkretny odcień fioletowego kojarzy się z ich wyrobami czekoladowymi i wykorzystywanie go przez konkurencje może być mylące dla konsumentów. Firma używa purpury w opakowaniach swych produktów od 1914 roku.
Mimo, iż Cadbury zdecydowała się nie walczyć dalej o opatentowanie koloru, to nie zamierza przestać walczyć z podrabianiem przez konkurencję swoich wyrobów - informuje BBC.
Z kolei Nestle przez 16 lat usiłowało doprowadzić do zastrzeżenia kształtu jednego z produkowanych przez ten koncern batonów - "Kit Kat 4 fingers". Podobne w kształcie batony produkuje norweska firma i sprzedaje pod nazwą "Kvikk Lunsj". Sprawa trafiła przed Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE), który w 2016 roku orzekł, że nie można zastrzec kształtu batonika na terenie całej UE, ponieważ szwajcarski koncern nie udowodnił, że we wszystkich państwach członkowskich jest on „ikoniczny i jednoznacznie kojarzący się z batonem Kit Kat".