Polski eksport rośnie pomimo epidemii

W pierwszym kwartale 2020 r. epidemia jeszcze nie zaszkodziła polskiemu eksportowi. Jak podał w czwartek GUS, pierwsze trzy miesiące 2020 r. przyniosły w porównaniu r/r nawet wzrost zagranicznej sprzedaży towarów liczonych w euro – o 1,7 proc. do poziomu 59,9 mld euro. Zwiększył się także import: o 0,7 proc. do 59 mld euro.

Aktualizacja: 15.05.2020 06:16 Publikacja: 14.05.2020 10:20

Polski eksport rośnie pomimo epidemii

Foto: Adobe Stock

Eksport do krajów rozwiniętych utrzymał ubiegłoroczny poziom i wyniósł 51,8 mld euro. Mocno natomiast wzrósł w przypadku rynków rozwijających się, gdzie dynamika sięgnęła 17,7 proc., a wartość sprzedaży wzrosła do 4,6 mld euro.

Wartość eksportu do krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyniosła 3,5 mld euro i zwiększyła się w ujęciu rocznym o przeszło jedna dziesiątą.

Największym rynkiem eksportowym dla polskich firm pozostają Niemcy, gdzie w pierwszym kwartale 2020 r. wysłano towary warte 16,5 mld euro. To niewielki, 0,5-procentowy wzrost w porównaniu do pierwszego kwartału sprzed roku. Jednak udział Niemiec w polskim eksporcie nieco zmalał: z 28 proc. w pierwszych trzech miesiącach 2019 r. do 27,6 proc. obecnie. Eksport na rynek czeski, drugi pod względem wielkości dla polskiej zagranicznej sprzedaży towarowej zwiększył się o 1,2 proc. do 3,6 mld euro, ale utrzymał ten sam co rok wcześniej udział: 6,1 proc. Zmalał natomiast eksport do Wielkiej Brytanii. Jego wartość w pierwszym kwartale 2020 r. była taka sama jak w przypadku Czech – 3,6 mld euro, ale w porównaniu r/r okazała się znacząco niższa, bo o 5,9 proc. W rezultacie udział brytyjskiego rynku w całości polskiego eksportu zmalał do 6,1 proc. z 6,5 proc. rok wcześniej.

W sumie z pierwszej dziesiątki najważniejszych dla Polski rynków eksportowych spadki miały miejsce w 6 przypadkach: jeszcze w eksporcie do Francji, Holandii, Włoch, Szwecji i na Węgry. Najmocniej wzrósł eksport do Rosji – o 8,7 proc. do poziomu 1,8 mld euro, co zwiększyło udział tego rynku z 2,8 do 3 proc. O 3 proc. wzrósł eksport do USA, którego wartość w pierwszym kwartale była taka sama jak w przypadku Rosji, tj. 1,8 mld euro, ale 2,9-procentowy udział pozostał na takim samym poziomie jak w ub. roku. 

W kolejnych miesiącach, zwłaszcza w kwietniu, sytuacja może jednak okazać się znacznie gorsza. Już w drugiej połowie marca znaczna część firm ograniczyło lub nawet całkowicie przerwała produkcję. Według zajmującej się obsługa transakcji walutowych instytucji Akcenta, nastąpiło znaczne zakłócenie łańcucha dostaw, a sam eksport stał się problematyczny z powodu ogłoszonych obostrzeń i kontroli granicznych. - Kwiecień, podczas którego epidemia nabrała tempa, był szczególnie trudny dla biznesu. Spodziewam się, że spadek eksportu będzie w tym miesiącu jeszcze większy i pokaże rzeczywistą skalę oddziaływania epidemii na polski handel międzynarodowy – mówi Miroslav Novák, główny analityk Akcenty.

Zdaniem ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), samo wygaszanie pandemii w poszczególnych krajach nie będzie jeszcze oznaczać, że polski eksport zacznie znacząco rosnąć. - Kryzys gospodarczy wywołany przez COVID-19 dotknie przede wszystkim towary konsumpcyjne niebędące dobrami pierwszej potrzeby, wytwarzane głównie w ramach globalnych łańcuchów wartości. To na te dobra popyt w okresie dekoniunktury maleje najmocniej – komentuje Łukasz Ambroziak, analityk zespołu handlu zagranicznego PIE. Najbardziej narażony na spadki zagranicznego popytu będzie polski eksport motoryzacyjny –zarówno eksport pojazdów, jak i części oraz akcesoriów motoryzacyjnych. W 2019 r. jego wartość wyniosła 30,2 mld euro, co stanowiło blisko 13 proc. eksportu towarów. - Zmniejszyć może się także zagraniczny popyt na elektronikę użytkową jak telewizory, laptopy czy telefony komórkowe), a także artykuły gospodarstwa domowego lub meble – dodaje Ambroziak.

Eksport do krajów rozwiniętych utrzymał ubiegłoroczny poziom i wyniósł 51,8 mld euro. Mocno natomiast wzrósł w przypadku rynków rozwijających się, gdzie dynamika sięgnęła 17,7 proc., a wartość sprzedaży wzrosła do 4,6 mld euro.

Wartość eksportu do krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyniosła 3,5 mld euro i zwiększyła się w ujęciu rocznym o przeszło jedna dziesiątą.

Pozostało 88% artykułu
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Znana sieć sklepów z artykułami wyposażenia wnętrz w tarapatach. Wkroczył sąd