Uruchomiony w 2020 w USA Luxury Store Amazona okazał się być sukcesem. Teraz koncern Jeffa Bezosa rozszerza sprzedaż luksusowej mody na Europę, ale nie na całą. Klienci w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Włoszech i Hiszpanii mogą już zamawiać na stronie Amazona rzeczy takie, jak kosztująca 1450 dolarów (ponad 6 tys. złotych) sukienka Petera Dundasa czy kosztująca ponad równowartość 19 tysięcy złotych suknia od Elie Saab. Może nie są to jeszcze marki tak rozpoznawalne, jak Dior czy Gucci, ale z pewnością lokują się na górnej półce i przynoszą projektantom poważne dochody.
Norweski projektant Peter Dundas odnotował dzięki współpracy z Amazonem 30 procentowy wzrost sprzedaży.
- Amazon udowadnia, że wygoda to nowy luksus. Kiedyś postrzegaliśmy Amazona jako sprzedawcę artykułów domowych, ale teraz dzięki sprawnej polityce zwrotów klienci zaczynają ufać i kupować tam drogie przedmioty – twierdzi Akiko Takashima, dyrektorka ds. marketingu marki Dundas.
A współpraca pomiędzy Amazonem a Dundas zaczęła się nerwowo, w czasie pandemii. Głównymi produktami na początku były niekoniecznie kojarzone z luksusem maseczki czy odzież sportowa. Jednak w ostatnich miesiącach hitem stały się suknie wieczorowe.
Amazon stawia luksusowym markom twarde warunki – bezpłatna dostawa i zwroty to podstawa tego, co klienci mają otrzymywać w amazonowym Luxury Store. Dystrybucją mogą się firmy zajmować same lub za pośrednictwem systemu dystrybucyjnego Amazona.