Takie dane podał Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa działający przy Ministerstwie Rolnictwa. Analitycy KOWR wskazują, że eksportowi sprzyjało znoszenie ograniczeń w handlu międzynarodowym, wprowadzonych z powodów pandemicznych, i znaczna dywersyfikacja kierunków eksportu. Ponadto, także wysoka aktywność i elastyczność naszych firm, konkurencyjność jakościowa i cenowa polskich towarów i korzystne kursy walut.
Najwięcej eksportowaliśmy mięsa i jego przetworów. Dalej były zboża, tytoń, produkty mleczne i cukier.
Około 73 proc. wpływów z eksportu produktów rolno-spożywczych pochodziło ze sprzedaży do krajów UE. Nasi przedsiębiorcy sprzedali tam towary o wartości 27,1 mld euro. To wzrost o 11 proc. w porównaniu z 2020 r.
Wśród krajów unijnych największym odbiorcą produktów rolno-spożywczych z Polski były Niemcy. Trafiły tam towary o wartości 9,4 mld euro. To wzrost o 9 proc. Drugim największym partnerem polskich firm były Niderlandy, gdzie trafiły produkty rolno-spożywcze o wartości 2,2 mld euro, o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Sprzedaż do Francji sięgnęła 2,1 mld euro, po wzroście o 16 proc., a do Włoch – 1,9 mld euro, wzrost o 10 proc. Do krajów pozaunijnych wyeksportowaliśmy produkty rolno-spożywcze o wartości 10,3 mld euro. To wzrost o 3 proc. Najwięcej naszych towarów trafiło do Wielkiej Brytanii: za 3 mld euro. To jednak mniej o 4 proc. niż rok wcześniej.