Spółki z potencjałem

Korekta na warszawskiej giełdzie nie odpuszcza. Czy najmocniej przecenione walory z trzech najważniejszych indeksów GPW mają potencjał do odbicia?

Publikacja: 30.01.2024 03:00

Spółki z potencjałem

Foto: Radek Pasterski/Fotorzepa

WIG od szczytu hossy z końca grudnia zniżkował o blisko 5 proc., nieco więcej, bo ok. 7 proc., stracił WIG20. Jak do tej pory mamy więc do czynienia ze stosunkowo płytką korektą. Wśród przecenionych firm nie brakuje jednak takich, których kursy zaliczyły znacznie głębsze spadki.

W gronie solidnie przecenionych spółek z WIG20 znalazła się Grupa Pepco, której wycena od początku tego roku stopniała o niemal jedną piątą. – Kurs Pepco w ostatnim czasie zachowuje się gorzej niż indeks szerokiego rynku, co można częściowo wyjaśnić przynależnością do sektora handlu, który w ostatnim czasie odstawał od rynku. Jego słabość może wynikać z gorszych od oczekiwań danych w zakresie wzrostu sprzedaży porównywalnej LFL. Po opublikowaniu danych od razu negatywnie zareagowały Dino, Jeronimo Martins (właściciel Biedronki) i Eurocash, w późniejszym czasie inne spółki konsumenckie. Również dane o sprzedaży detalicznej za grudzień wskazują, że jeszcze nie widzimy ożywienia w polskiej konsumpcji, co nie sprzyja spółkom z sektora – zauważa Janusz Pięta, analityk BM mBanku.

Wyraźnie z tyłu za innymi spółkami z indeksu WIG20 pozostaje Allegro. Notowania od dołka z końca 2022 r. na poziomie ok. 18 zł zaczęły odrabiać straty, ale zwyżki były często przeplatane korektami mimo sprzyjającej koniunktury na GPW. Odbiciu notowań nie pomagały transakcje sprzedaży akcji spółki dokonywane przez dominujących akcjonariuszy (w 2023 r. dwukrotnie przeprowadzono ABB), które podkopywały wiarę pozostałych inwestorów w spółkę.

Z aktualnych rekomendacji analityków wynika, że aktualna cena akcji Allegro w okolicach 30 zł jest atrakcyjna (wyceny zawierają się w przedziale 32–42 zł). Spółka może się pochwalić poprawiającymi się wynikami w Polsce, a dalsza poprawa GMV znajdzie odzwierciedlenie we wzroście wyniku EBITDA.

W przypadku Cyfrowego Polsatu ostatnia korekta przyniosła pogłębienie zeszłorocznych spadków. W efekcie kurs telekomu ustanowił nowy historyczny dołek notowań na poziomie nieco poniżej 11 zł. Maciej Bobrowski, analityk DM BDM, jako główny powód przeceny wskazuje rozczarowujące wyniki i brak perspektyw na wypłaty solidnych dywidend.

– Spółka ma za sobą kilka słabych kwartałów i spodziewamy się, że przynajmniej dwa kolejne odczyty kwartalne również będą należały do kategorii „słabe”. Jednocześnie na bilansie spółki widać coraz większe zadłużenie wynikające z realizacji projektów energetycznych przy wciąż niskich odczytach EBITDA tej działalności – ocenia ekspert. W dłuższym horyzoncie widzi jednak szansę na poprawę za sprawą oczekiwanej dodatniej dynamiki wzrostu przychodów w kluczowych usługach telekomunikacyjnych, co wpłynie na poprawę marż w tym segmencie od połowy 2024 r.

Wśród średnich spółek z mWIG40 korekta najmocniej dała się we znaki posiadaczom akcji Textu i Inter Carsu. Obie tylko od początku stycznia zanotowały kilkunastoprocentowe spadki kursu. Wyzwaniem dla tej pierwszej jest globalne spowolnienie gospodarcze, co przekłada się na brak wyraźnego wzrostu liczby klientów. W ocenie analityków będzie miało to przełożenie na spowolnienie tempa wzrostu przychodów w najbliższym czasie, co może nie być do zaakceptowania zwłaszcza dla inwestorów, którzy traktowali Text jako inwestycję w spółkę wzrostową.

W przypadku Inters Carsu rynek zaniepokoiło wyhamowanie tempa wzrostu dystrybutora części w końcówce 2023 r. Było dużo wolniejsze niż to, do którego spółka przyzwyczaiła rynek w poprzednich miesiącach. Mimo to zdaniem analityków perspektywy rozwoju spółki pozostają dobre, choć utrzymanie zeszłorocznego tempa wzrostu jest mało prawdopodobne.

W gronie małych spółek z indeksu sWIG80 outsiderem jest XTPL, który w tym roku roku stracił już ok. 15 proc. Jednak regres notowań dostawcy technologii nanodruku trwa w zasadzie od lipca, gdy notowania osiągnęły szczyt na poziomie prawie 200 zł. Ostatnia fala spadków ma związek z oczekiwaniami słabszych wyników za IV kw.

WIG od szczytu hossy z końca grudnia zniżkował o blisko 5 proc., nieco więcej, bo ok. 7 proc., stracił WIG20. Jak do tej pory mamy więc do czynienia ze stosunkowo płytką korektą. Wśród przecenionych firm nie brakuje jednak takich, których kursy zaliczyły znacznie głębsze spadki.

W gronie solidnie przecenionych spółek z WIG20 znalazła się Grupa Pepco, której wycena od początku tego roku stopniała o niemal jedną piątą. – Kurs Pepco w ostatnim czasie zachowuje się gorzej niż indeks szerokiego rynku, co można częściowo wyjaśnić przynależnością do sektora handlu, który w ostatnim czasie odstawał od rynku. Jego słabość może wynikać z gorszych od oczekiwań danych w zakresie wzrostu sprzedaży porównywalnej LFL. Po opublikowaniu danych od razu negatywnie zareagowały Dino, Jeronimo Martins (właściciel Biedronki) i Eurocash, w późniejszym czasie inne spółki konsumenckie. Również dane o sprzedaży detalicznej za grudzień wskazują, że jeszcze nie widzimy ożywienia w polskiej konsumpcji, co nie sprzyja spółkom z sektora – zauważa Janusz Pięta, analityk BM mBanku.

Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka