Kolejna sesja w tym tygodniu nie zapowiada się dobrze dla inwestorów. WIG20 na otwarciu zniżkuje o ponad 1 proc., przełamując okrągły poziom 2300 pkt. Kolejnego wsparcia można doszukiwać się we wrześniowych dołkach, to jest w strefie 2260-2280 pkt.
Część z dużych spółek traci na otwarciu sporo ponad 2 proc. W gronie tym są PKN Orlen oraz Lotos, ale także PZU i KGHM. Niewielu spółkom udaje się podtrzymywać WIG20 na powierzchni. Zwyżkują Allegro, LPP oraz Dino Polska.
Pozostałe warszawskie indeksy także są pod kreską, w tym WIG, który jest jednym z najsłabszych indeksów w Europie. Na Starym Kontynencie nastroje są mieszane. W czołówce jest m.in. niemiecki DAX.
Krajowi inwestorzy z niepokojem patrzą na rynek walutowy. Dziś złoty nieco odzyskuje wartość po ostatnich spadkach. Dolar z rana kosztuje 4,10 zł, a euro 4,65 zł.
Trudna sytuacja ma miejsce na rynku obligacji skarbowych. Rentowności papierów dziesięcioletnich przebiły już poziom 3,15 proc.