Docudays UA to najważniejszy festiwal filmów dokumentalnych w Ukrainie. W tym roku miał się odbyć po raz 19, od 25 marca do 3 kwietnia. Organizatorzy zdążyli ogłosić program konkursu krajowego i skład jury.
Dziś na głównej stronie kijowskiej imprezy na żółtym tle widnieje duży niebieski napis: DOCU/HELP. Zespół zbiera pieniądze dla ukraińskich filmowców, którzy dokumentują wojnę w swojej ojczyźnie. Rejestrują zbrodnie wojenne, kręcą materiały dla międzynarodowych mediów i do własnych przyszłych filmów, by pokazać prawdę o rosyjskiej inwazji. Zebrane pieniądze mają być przeznaczone na zakup rzeczy potrzebnych do pracy, ale też na pomoc samym filmowcom.
Wcześniej organizatorzy zawiesili festiwal, pisząc m.in. w komunikacie: „Wzywamy festiwale na całym świecie, by przyłączyły się do internetowego oporu przeciwko rosyjskiej agresji, opowiadając o wojnie na Ukrainie, protestując i pokazując ukraińskie filmy dokumentalne”.
Krzysztof Gierat, dyrektor Krakowskiego Festiwalu Filmowego, od pierwszej chwili, gdy zaczęła się ta wojna, myślał, by zaprosić kijowskich przyjaciół do Krakowa. Do porozumienia doszło bardzo szybko.
Najnowsze dokumenty
W czasie imprezy, na przełomie maja i czerwca, odbędą się więc w krakowskim kinie „Kijów” również pokazy najnowszych ukraińskich dokumentów zakwalifikowanych do konkursu Docudays. Oceni je międzynarodowe jury. Jeśli tylko będzie to możliwe, zaproszeni zostaną do Polski ich twórcy, a wręczenie nagród nastąpi podczas finału krakowskiego festiwalu. Co ważne, filmy pokazywane w Krakowie traktowane będą jako krajowe premiery ukraińskie, co ułatwi im udział w znaczących festiwalach międzynarodowych.